@Janusz_Lubikwasa: Możesz mi odpowiedzieć czemu osoby homoseksualne według Ciebie nie powinny mieć prawa do adopcji dzieci. Przypominam, że obecnie w Polsce jest to legalne i wiele par homoseksualnych wychowuje w ten sposób dzieci.
uważasz, że osoby homoseksualne są gorszymi rodzicami? Myślałem, że każdy już wie, że to obalony mit.
@CrtZ: o, i znowu odpowiadasz sam sobie na pytanie które zadałeś. Wszystko z Tobą w porządku?
konserwatywnymi poglądami.
@Luka_Wars: ale ja nie mam "konserwatywnych poglądów", tylko "centrowe". Nie mam nic przeciwko związkom partnerskim, ale mam przeciwko adopcjom dzieci. W Polsce, przynajmniej na razie, nie ma "klimatu" na to, aby geje i lesbijki adoptowali dzieci.
@Janusz_Lubikwasa: Wydajesz się być człowiekiem z którym można normalnie porozmawiać, a stosujesz jakieś dziwne wybiegi retoryczne. Szkoda.
Pogarda dla dzieci wychowywanych przez homoseksualistów jest jakimś argumentem, ale ten argument jest dość obrzydliwy etycznie i w sumie wszystko można tak uzasadnić - wspólne klasy dla dzieci białych i czarnych? No ale przecież Ci czarni mogliby być wyśmiewani, poniżani etc.
Wspólne klasy dla biednych i bogatych? Ale przecież Ci biedni mogliby być wyśmiewani,
Wydajesz się być człowiekiem z którym można normalnie porozmawiać, a stosujesz jakieś dziwne wybiegi retoryczne. Szkoda.
@CrtZ: ech... po prostu nie lubię, jak ktoś zadaje mi pytanie i imputuje odpowiedź, którą mógłbym dać/nie dać.
ale ten argument jest dość obrzydliwy etycznie
@CrtZ: czy jak coś jest obrzydliwe to uznajemy, że to nie istnieje? Woń kupy jest obrzydliwa, to uznajemy, że kupa nie wydaje zapachu? Morderstwa są obrzydliwe (i nikczemne, w
@Janusz_Lubikwasa: Nie, ale niekoniecznie musi to stanowić politykę państwa. Z pogardą należy walczyć, a nie jej ulegać i w ten sposób legitymizować jej podstawy.
@CrtZ: no to zacznijcie od edukacji, wyzwalaniu jakiejś tam akceptacji, później toleranicji, a dopiero wtedy walczcie o adopcję dzieci.
Adopcji nie będzie jeszcze co najmniej przez 20 lat (na szczęście dla samych dzieci), bo wy chcecie to robić od końca - adopcją przekonywać do tolerancji (a właściwie zmuszać, bo przekonywać możecie teraz). Nie, najpierw starajcie się przekonywać tak, aby tym dzieciakom adoptowanym przez homosiów nie było źle, a dopiero później adoptujcie.
@Janusz_Lubikwasa: Ale wiesz, że obecnie wiele par homoseksualnych adoptuje dzieci? Bo do adopcji nie jest potrzebne małżeństwo.
I oczywiście masz rację o tym, że do wszystkiego należy dochodzić stopniowo, nie skokowo. Tylko co w związku z tym - należałoby to hasło ukrywać na transparentach?
Tylko co w związku z tym - należałoby to hasło ukrywać na transparentach?
@CrtZ: Oczywiście. No chyba, że chcecie zrażać do siebie ludzi takich jak ja na przykład. Wtedy nawet z plastikowymi #!$%@? przymocowanymi do czoła możecie sobie chodzić, bo i tak będę wam przeciwny ;)
Ale wiesz, że obecnie wiele par homoseksualnych adoptuje dzieci?
@CrtZ: Nie. Adoptuje jedna osoba. JEDNA. Opiekunem prawnym jest jedna osoba. A to, że ta
@Janusz_Lubikwasa: Ale de facto wychowują je homoseksualiści i wszystkie społeczne reakcje społeczne są prawdziwe, nie ważne od stanu prawnego. I pytanie, czy rzeczywiście stykają się ze stygmatyzacją? Może ktoś to zbadał.
- adopcji dzieci przez pary homo nie ma, prawo na to nie zezwala, i gdyby osoba dostająca zgodę na adopcję powiedziałaby w sądzie, że jest homo i mieszka z partnerem homo i razem będą wychowywać to dziecko, to zgody na adopcję by nie dostali.
@Janusz_Lubikwasa: Wat? To posiadanie i wychowywanie dzieci przez pary jednopłciowe jest w Polsce zakazane? To, że pary jednopłciowe nie mogą adoptować jest z powodu, iż nie mogą
Dzisiaj było ~1000.
I to jest dobra zmiana.
#neuropa #4konserwy #lgbt #homoseksualizm #wroclaw #marszrownosci
źródło: comment_lvJG2WClqghnAjjFr6vNATWRtHUnrHI1.jpg
Pobierz@falszywy_prosty_pasek: Nie.
małżeństwa jak małżeństwa, ale z tym prawem do adopcji kogoś nieźle porąbało...
@Janusz_Lubikwasa: bo co, homoseksualizm rodziców sprawa, że są gorszymi rodzicami? XD Pewnie lepiej, żeby były w domach dziecka, co nie?
@falszywy_prosty_pasek: Super sprawa :)
@CrtZ: nie. Z resztą, po co mam Ci odpowiadać, jak już sam sobie odpowiedziałeś?
@Janusz_Lubikwasa: Masz jakieś merytoryczne argumenty za utrudnianiem homoseksualistom prawa do adopcji czy to tylko kolejna fiksacja analna?
@Luka_Wars: tak...
@Luka_Wars: ...ale przykro mi, albo dyskutujemy na poziomie i ogólnie w poczuciu jakiegoś szacunku, albo nie dyskutujemy wcale. Wybierz jedno.
@CrtZ: mogę, ale po co, skoro sam sobie już odpowiedziałeś w komentarzu wyżej?
Komentarz usunięty przez autora
@CrtZ: o, i znowu odpowiadasz sam sobie na pytanie które zadałeś. Wszystko z Tobą w porządku?
@Luka_Wars: ale ja nie mam "konserwatywnych poglądów", tylko "centrowe". Nie mam nic przeciwko związkom partnerskim, ale mam przeciwko adopcjom dzieci. W Polsce, przynajmniej na razie, nie ma "klimatu" na to, aby geje i lesbijki adoptowali dzieci.
Pogarda dla dzieci wychowywanych przez homoseksualistów jest jakimś argumentem, ale ten argument jest dość obrzydliwy etycznie i w sumie wszystko można tak uzasadnić - wspólne klasy dla dzieci białych i czarnych? No ale przecież Ci czarni mogliby być wyśmiewani, poniżani etc.
Wspólne klasy dla biednych i bogatych? Ale przecież Ci biedni mogliby być wyśmiewani,
@CrtZ: ech... po prostu nie lubię, jak ktoś zadaje mi pytanie i imputuje odpowiedź, którą mógłbym dać/nie dać.
@CrtZ: czy jak coś jest obrzydliwe to uznajemy, że to nie istnieje? Woń kupy jest obrzydliwa, to uznajemy, że kupa nie wydaje zapachu? Morderstwa są obrzydliwe (i nikczemne, w
Adopcji nie będzie jeszcze co najmniej przez 20 lat (na szczęście dla samych dzieci), bo wy chcecie to robić od końca - adopcją przekonywać do tolerancji (a właściwie zmuszać, bo przekonywać możecie teraz). Nie, najpierw starajcie się przekonywać tak, aby tym dzieciakom adoptowanym przez homosiów nie było źle, a dopiero później adoptujcie.
I oczywiście masz rację o tym, że do wszystkiego należy dochodzić stopniowo, nie skokowo. Tylko co w związku z tym - należałoby to hasło ukrywać na transparentach?
@CrtZ: Oczywiście. No chyba, że chcecie zrażać do siebie ludzi takich jak ja na przykład. Wtedy nawet z plastikowymi #!$%@? przymocowanymi do czoła możecie sobie chodzić, bo i tak będę wam przeciwny ;)
@CrtZ: Nie. Adoptuje jedna osoba. JEDNA. Opiekunem prawnym jest jedna osoba. A to, że ta
@CrtZ: to wychowują czy adoptują? bo to różnica i nie wiem czy rozmawiamy o samym akcie adopcji czy o wychowywaniu...
@CrtZ: nie wiem.
@Janusz_Lubikwasa: Wat? To posiadanie i wychowywanie dzieci przez pary jednopłciowe jest w Polsce zakazane? To, że pary jednopłciowe nie mogą adoptować jest z powodu, iż nie mogą