Wpis z mikrobloga

Baby są jebniete.
Wracam z #pracbaza
Patrzę a w drzwiach od mieszkania klucze wsadzone. Od zewnątrz!!
Pytam #rozowypasek czy wychodziła gdzieś i jak długo ten klucz w drzwiach jest.

Tak, wychodziła na spacer z dzidziusiem. Wróciła o 18. Ale ty też kiedys zostawiles klucz. Myślisz ze ja mam o wszystkim pamiętać przy małym dziecku?
Tak obraziła się. #foch że #!$%@?.
Tak, złym tonem się zapytałem.
Tak zostawiłem na pół minuty a nie na 5 godz.
Ona ma dosyć i ja też.
Przychodzi i pyta. Czemu się nie odzywasz do mnie.
Ja mówię no bo się przecież obrazilas to co mam gadać.
Foch poziom sto tysięcy.
I weź tu bądź chłopie mądry. Następnym razem zrobie laurkę i pochwale.
#logikarozowychpaskow
#takbylo
  • 21
  • Odpowiedz
@keylornavas1: trzeba było wyjąć klucz i schować ( ͡º ͜ʖ͡º)

jakby w końcu się zorientowała, że zostawiła klucz w drzwiach... to wyjmujesz klucz z kieszeni i mówisz, nie rób tak więcej ( ͡° ʖ̯ ͡°) foch, ale szansa na zrobienie z tego żartu
  • Odpowiedz
@keylornavas1: stary

Baba ma dzidzi na ręku. Klucze w drzwiach to problem? Wiem mają siano w głowie i #!$%@? zależny od sezonu ale chcesz się o pierdoły złościć? Szkoda zdrowia. Potem wychodzą takie gówniane klimaty. Szkoda życia na gniewanie się o pierdoły. Wiem wiem że niech przestanie pierodololo bo #!$%@?ła. Co ogólnie z tego?

Potem jak twoje potomstwo ma już kilka lat to sobie piątki przybijacie i śmieszkujecie razem z takiej
  • Odpowiedz
@keylornavas1 ja #!$%@?ę, nie raz zostawiłem w szafce w pracy klucz na noc i świat się nie zawalił. Pro tip: możesz w ogóle nie zakluczać drzwi, te debile w ogóle tego nie sprawdzają.
  • Odpowiedz