Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Karp_Molotow_XPDr3AePti,q60.jpg)
Karp_Molotow +375
Mam takie wrażenie, że kino po 2003 roku troszkę podupadło, a w ostatniej dekadzie to już w ogóle zatoczyło koło, kręci się głównie chłamo-blockbustery, filmy o superbohaterach (do porzygu) i remaki, które nie dorównują oryginałom. Oczywiście zdarzają się ambitne, dobre filmy oraz dobre wysokobudżetówki, ale tego po prostu jest za mało. W latach '90 film typu "Przebudzenia", dobre, dramatyczne kino z przekazem trafiał się co kwartał, obecnie to rzadkość. A jeśli dostajemy
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9baaecfda991ef9992d0375e47786234fe51b30b80e4244b271a994c2bb0a6e5,w150.jpg?author=Karp_Molotow&auth=5f1d0989b143ffabc05369afe808e746)
Mieszkam z dziewczyną. Mieszkanie jest moje, ja płacę rachunki, ja kupuję większość jedzenia. Ona zarabia minimalną krajową (ona pracuje nieregularnie, kilka dni w tygodniu) i swoją pensję przeznacza praktycznie "na siebie".
Sytuacja z wczoraj:
Ja budzik 6:15, na 7 w pracy żeby zarabiać pieniądze, jak co dzień.
Moja dziewczyna spała do 12:00, wstała o 12:30, poszła do sklepu, zrobiła zakupy na obiad (za mój hajs) i przygotowała obiad.
Przygotowując obiad wstawiła relacje
Sytuacja z wczoraj:
Ja budzik 6:15, na 7 w pracy żeby zarabiać pieniądze, jak co dzień.
Moja dziewczyna spała do 12:00, wstała o 12:30, poszła do sklepu, zrobiła zakupy na obiad (za mój hajs) i przygotowała obiad.
Przygotowując obiad wstawiła relacje
Może powiecie, że gówno mam nie gust, ale dla mnie to po prostu majstersztyk. Perfekcyjnie zaplanowane wszystko od początku do końca, całość utrzymana do samego końca w napięciu, świetny punkt kulminacyjny, bardzo dobra gra aktorska, efekty, no i przede wszystkim... Hans Zimmer.
Mówcie co chcecie, ale ten film jest po prostu kuźwa zajebisty.
https://www.youtube.com/watch?v=ECjYsWLgy3I dla łez
oraz
https://www.youtube.com/watch?v=UDVtMYqUAyw dla uszu
#filmy
#gownoczyniegust
Spójrz na Romilly`ego i fakt, jak dla niego minęły 23 lata, a dla Coopera i Branda (nie wiem jak odmienić) kilka godzin...
Chyba, że mówisz o promieniowaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chyba najlepiej widać problem tego filmu w jego najlepszej scenie. Jak Matt (nie pamiętam nazwy postaci) #!$%@? na stacje, popełnia błąd i ci muszą
Masz też poważne braki w edukacji w zakresie czytania, jeżeli wydedukowałeś, że jest kiepski.
Czy to ty jesteś tym od "wypokowych ekspertów" który wolał rzucić książką i uciec z dyskusji?
Aż posmutniałem...
Oglądałem w kinie będąc niemal samemu na sali - najlepszy wypad do kina ever ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie wiem może za bardzo interesuję się fizyką, żeby przełknąć te wszystkie "drobne" naciągnięcia.
Na języku polskim chyba też często spałeś.
Witam w klubie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Film mi sie bardzo podobal, wystarczy przymknac oko na lamane prawa fizyki i podchodzic do nich humorystycznie. Najbardziej ryklem jak glowny bohater zapytal skad ta zmiana czasu na wodnej planecie,
@Vister81: ok, więc ja powiem tak - jak na Nolana to Interstellar był całkiem spoko. Nolan zdecydowanie nie jest moim ulubionym reżyserem, do zarzucenia mam mu konkretnie następujące grzechy:
- w każdym filmie na siłę umieszcza "zaskakujące" zwroty akcji. To po którymś filmie jest przewidywalne i do bólu nudne. No nie wiem, może przesadzam, ale mam wrażenie, że jeśli ktoś widział wcześniej ze dwa filmy Nolana, to musi
To czyste fantasy do tego się nie będę odnosił :)
Tam chyba jakaś gwiazda była też nie pamiętam.
Kto powiedział że nie ma atmosfery? A w próżni nie można się dusić?
To
@Vister81: Zamykam temat.
Jestem typowym wzrokowcem. Interstellar pod względem wizualnym był dla mnie nie lada gratką.
Pamiętam pierwszy raz, kiedy go obejrzałam. Byłam wtedy w kinie na "randce", zaproszona przez kolegę. Próbował mnie przytulić, ale ten film.. o mamo, później, jak już ekhm "całkiemnielegalna" wersja pojawiła się w internecie oglądałam go przez 3 dni.
Jako typowy marzyciel -
Komentarz usunięty przez autora
I nie pokladalbym wiary w jakakolwiek znajomosc podstaw fizyki wsrod ogromnej wiekszosci ludzi, mimo rzeszy populyzatorow nauk scislych piszacych ksiazki, ktore zrozumialby bez