Wpis z mikrobloga

By społeczeństwo mogło uwierzyć, że naprawdę w Polsce wytwórczość jest bezpieczna, że można robić nakłady, z których będą istotnie korzystały przyszłe pokolenia, że można pracować z wiarą, że się dzieciom zostawi nienaruszony owoc pracy życia, trzeba czegoś więcej, niż deklaracyj rządowych, niż ustaw i dekretów, niż bankructwa zapędów socjalistycznych. Trzeba zorganizować naród na zasadach poszanowania prawa własności i porządku prawnego. Organizacja ta musi być tak silna, by przetrzymała wszelkie wstrząśnienia, by siłą reprezentowanej przez siebie opinji mogła przeciwstawić się wszelkim próbom przewrotu i usiłowaniom radykalizmu, niszczącego wytwórczość.

Taka organizacja nie może być tylko organizacją czynników, bezpośrednio zainteresowanych w bezpieczeństwie kapitału, czynników ekonomicznie silnych. Poszanowanie prawa własności musi tkwić w masach. W tej organizacji obok pracodawców muszą się znaleźć i pracownicy, obok wielkich kapitalistów i mali kapitaliści. Gdy ogromna większość społeczeństwa zrozumie, że bezpieczeństwo prawa własności, możność gromadzenia oszczędności i rozszerzenie warsztatów pracy produkcyjnej jest niezbędnym warunkiem naszego rozwoju gospodarczego, że jest koniecznością chroniącą nas od bezrobocia, nędzy i zależności od obcych, to wówczas wróci zaufanie i nasze życie gospodarcze nabierze pełnego rozpędu. Jeżeli zaś warstwy tak zwane „gospodarcze" nie zrozumieją tych wielkich celów politycznych, a poprzestaną na doraźnych koncesjach, które można uzyskiwać od każdorazowego rządu, a jeżeli z drugiej strony głodni i bezrobotni pracownicy będą nadal widzieli w kapitale swojego wroga, którego bezlitośnie trzeba tępić, to czekają nas bardzo smutne przejścia.

Polityka i gospodarstwo. 1927

Prof. Roman Rybarski


Zostaniemy jeszcze na chwile przy profesorze Rybarskim, bo jego poglądy gospodarcze spodobają się wielu Mirkom np. spod tagu #korwin Jak zwykle w tym tagu jesteśmy dokładnie w tym samym miejscu co 100 lat temu. Dalej jest brak zrozumienia wszystkich dla własności prywatnej oraz tego, że gospodarkę buduje się na wolnej konkurencji, a nie koncesjach uzyskanych za łapówki lub zależnych od widzimisię urzędnika, że żeby się rozwijać jest potrzebna nie tylko kumulacja kapitału, ale i wzrost zarobków pracowników.

#polityka #4konserwy #nacjonalizm #patriotyzm #dmowskinadzis #ruchnarodowy #gospodarka #ekonomia
źródło: comment_B8T7nxQSTA64D00gxts5IW5laUll4hJ0.jpg
  • 4
@TenebrosuS:

Dalej jest brak zrozumienia wszystkich dla własności prywatnej oraz tego, że gospodarkę buduje się na wolnej konkurencji, a nie koncesjach uzyskanych za łapówki lub zależnych od widzimisię urzędnika, że żeby się rozwijać jest potrzebna nie tylko kumulacja kapitału, ale i wzrost zarobków pracowników.


Wzrost zarobku pracowników jest wtórny względem akumulacji kapitału. Tak wygląda droga bogacenia się:
1) Firma ma zyski i część z nich oszczędza
2) Zebrane oszczędności inwestuje w