Wpis z mikrobloga

- #!$%@?, bądź kierowcą #uber
- zaakceptuj zlecenie ze znanego Ci adresu - McDonald!
- juz wiesz ze bedzie burda
- podjeżdżasz, wysyłasz info ze jestes na miejscu!
- oddzwania typowa karyna, ze bedzie za 3minuty
- po chwili wpada #!$%@? karyna do auta z workiem żarcia, trzaska drzwiami i zaczyna wyciągać swojego hamburgjera czy inne gowno
- ładnie upominasz ze jedzenie w samochodzie jest niedopuszczane.
- karyna z bułka w gębie zaczyna sie pultac
- uj cię strzela, trzymając fason informujesz karynę ze anulujesz kurs!
- karyna #!$%@? sie jeszcze bardziej i zaczyna dość mocno sapać i prychac!
- udaje sie uniknąć rękoczynów, #!$%@? wracasz do domu...

Ja #!$%@? co za #logikarozowychpaskow, uj mnie strzela. Jak można wparować do czyjegoś auta ze śmierdzącym żarciem, tak bez słowa?


#uberoslo #gorzkiezale #takaprawda
  • 60
zaczyna wyciągać swojego hamburgjera czy inne gowno

- ładnie upominasz ze jedzenie w samochodzie jest niedopuszczane.

- karyna z bułka w gębie zaczyna sie pultac

- uj cię strzela, trzymając fason informujesz karynę ze anulujesz kurs!

- karyna #!$%@? sie jeszcze bardziej i zaczyna dość mocno sapać i prychac!


@localgoodness: Po co tak? Mogłeś zacisnąć zęby, a potem zgłosić by ją obciążyli za sprzątanie ( ͡° ͜ʖ ͡°
@localgoodness: Jak by wsiadala do znajomego to by pewnie zapytala. Wsiadla do kierowcy ktory wykonuje usluge. Ona jest klientem ktory za usluge placi. Nie musi jej interesowac czy jasniewielmoznemu kierowcy bedzie przeszkadzal zapach albo co innego. Jestes tylko kierowca nawet nie licencjonowanym pogodz sie z tym. Im szybciej tym lepiej. Ja wracam do biura byc korposmieciem gdzie nikt mi nie wejdzie z jedzeniem. a nawet jesli to tylko dostawca. Pozdrawiam