Polacy nie chcą pracować za 5 tys. zł brutto. Kandydaci odrzucają takie oferty

Przedsiębiorcy oferują pracę na etacie za 5 tys. zł brutto. To stanowczo za mało odpowiadają młodzi pracownicy, którzy nie chcą pracować za tak niską pensję. W dużych miastach tak kwota wystarczy jedynie na podstawowe opłaty.

[HieronimBombka]

Kwota brutto to największe kłamstwo.
3700 dla pracownika,
a 6000 płaci pracodawca.
Dla pracownika mało, dla pracodawcy już sporo, jak za niedoświadczonego pracownika.

[guardofnothingness]

3700 dla pracownika,

a 6000 płaci pracodawca.

@HieronimBombka: pracownika gówno obchodzi ile płaci pracodawca poza tym co dostanie do łapy, tak samo jak pracodawcę gówno obchodzi jak pracownik przeżyje miesiąc za 3700.

[OscarGoldman]

@guardofnothingness: no i niestety, tutaj pojawia się błąd myślowy, kompletnie nie zrozumienie pracodawcy przez pracownika i odwrotnie, chłopie, gdyby nie trzeba było płacić ZUS za siebie i za pracownika to masz prawie 1000zł w kieszeni, Po cholera US? jak i tak pracodawca płaci podatki? przecież się rozlicza pit5 płaci, vat7 płaci, składkę zdrowotną od dochodu płaci. Gdyby rządzący myśleli inaczej i postawili się w roli pracodawcy (chociaż oni doskonale wiedzą), to

[Ociec2]

W naszej firmie był taki magazynier, który naczytał się tych internetowych bzdur albo naoglądał youtubowych coachów i postanowił, że wychodzi ze strefy komfortu i zaczyna się cenić. Zażądał podwyżki do 7k albo odchodzi z pracy. Firma wybrała wersję “albo odchodzi z pracy”. Najlepsze, że dwa miesiące później przyszedł prosić o przyjęcie na to samo stanowisko za starą stawkę, bo nie ma czym rachunków opłacić. Niestety stanowisko było już zajęte przez kogoś innego.

[mementofinis]

@Ociec2: Nie pierwszy i nie ostatni taki "kozak":D

[Ya_Abbas]

@Ociec2: przedawkował wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Xefirex]

W dużych miastach może i ta kwota za małą, ale w mniejszych miastach powiatowych ta kwota gdzie ze świecą szukać takich ofert pracy z zarobkami 5 tys jest satysfakcjonująca. Ktoś powinien podrzucić pomysł aby minimalną płacę uzależnić od regionu

[zetisdead]

Ktoś powinien podrzucić pomysł aby minimalną płacę uzależnić od regionu

@Xefirex: takie pomysły są od momentu gdy PIS zaczął agresywnie podnosić płacę minimalną. Mówili o tym np. goście z centrum Adama Smitha.
Tylko który polityk powie otwarcie, że twój region jest gorszy i będziecie mieli płacę minimalną x razy niższą niż np. krawaciarze?

[mietkomietko]

@Xefirex W małych miasta powiatowych to też kpina, bo ceny wynajmu mieszkań też już oscylują w wysokości 2300-2500

[Ynfluencer]

Największy mit z jakim się spotkałem na temat rynku pracy to gadanie pracodawców:

"Młodzi roszczeniowi to by chcieli od razu nie wiadomo ile zarabiać, najpierw się wykaz. Gdyby tylko taki pokazał, że się stara, że mu zależy, gdyby się najpierw czegoś nauczył i przykładał to obsypalbym go złotem i świetnie by zarabiał".

Prawda jest taka, że już jakiś czas jestem na rynku pracy i właśnie taka miernota, która na bezczela chodzi ciągle

[Ynfluencer]

@haosek: To jest wolny rynek. Ja było dwucyfrowe bezrobocie to pracownik musiał się trząść ze strachu, a teraz ma w doopie, bo trzeba się postarać, żeby nie znaleźć pracy.

Jak wolny rynek działał na korzyść pracodawcy to był cały zadowolony i uhahany, jak działa na korzyść pracownika to pracodawca się wścieka i gada o socjalizmie i roszczeniowości? Jaki socjalizm? Pracownik ma prawo walnąć papierami i zmienić pracę, to wolny rynek.

Ja

[puczipucko123]

@haosek: Skoro siedzą po pare miesięcy na L4 znaczy, że pracodawcy to nie przeszkadza. Nie ponoszą konsekwencji no to hulaj dusza.
Powiem tak: kiedyś się starałem w pracy, zapierniczałem, nie chodziłem na L4. Człowiek głupi był, młody. Gówno z tego miałem, pracodawcy jak to widzieli, że dałem palec to próbowali zaraz #!$%@?ć rękę przy łokciu.
Teraz? Pracodawca leci w #!$%@?? L4. Dawać od siebie coś więcej? Nie, dziękuje, chyba, że otrzymam

[Pavulon12345]

Problem jest taki, ze podnoszac pensje minimalna pogarsza sie sytuacje wszystkich pracownikow, ktorzy zarabiaja powyzej tej minimalnej.
Nagle okazalo sie, ze w ciagu paru lat osob na minimalnej przybylo polyora miliona.
Kiedys srednia krajowa wynosila 3 minimalne, dzis juz tylko 2.
Relatywnie - biedniejemy, po co sie uczyc i rozwijac, skoro i tak sie zarabia jak sprzataczka?

[artur-hemingway]

@Pavulon12345: O to to, doszło do spłaszczenia zarobków w Polsce, teraz po studiach zarobi się tyle co bez nich, na magazynie, w pracy fizycznej.

[piwo_i_grill]

@Cztero0404: Rozumiesz, że jak rzont podniesie minimalną, to ceny i tak się dostosują i minimalna dalej będzie minimalna a ludzie, którzy zarabiają powyżej będą stratni ?

[WujekDuch]

I nie ma się co dziwić, że nikt nie chce dziadować. Przykładowo, dwie osoby pracują, mają 10k brutto czyli na oko 7.2 netto, czy nawet mniej. Chcą mieszkać ze Wrocławiu, mają jedno dziecko. Trzeba zapłacić hipo, za przedszkole, bilety (bo o aucie to raczej mogą pomażyć).. Da się.. Ale jak zrobić matmę to wynikiem będzie dosyć nędzna egzystencja.

[obk]

@WujekDuch: Jak będziesz zwiększał minimalną przy takiej inflacji, to za 5 lat 10000 PLN nie starczy na same rachunki. A chyba nie muszę mówić co to oznacza dla twoich oszczędności.

[KAGA91]

@Krzysiokk: Dokładnie. Pełna zgoda. Teraz każdy chce powadzić wielkomiejskie życie człowieka sukcesu ale kończą gównokierunki, nie mają kwalifikacji albo ich CV mieści się na jednej stronie. Tylko oczekiwania, zero pracy własnej.

[MistrzKowalski]

Czyli 3600 zł do ręki ( ͡° ͜ʖ ͡°) i jak życ w takiej Warszawie, Krakowie, Poznaniu za takie pieniądze ? To jest tylko wegetacja.

[mss_]

@MistrzKowalski: Zapytaj kaczyńskiego i pinokia którzy są namiestnikami systemu który z tych 3600 do ręki za miesiąc pracy - przynajmniej drugie tyle kradnie.

Kiedyś ich hasłem było "wystarczy nie kraść". No i generalnie to chyba racja bo gdyby nie kradli to z przeżyciem za 5000 brutto (czyli 6000 do ręki) - by już nie było problemów.

Druga sprawa, że Polacy to hołota. Więc o to "jak przeżyć" pytają pracodawców a jak

[MistrzKowalski]

@KAGA91: i co myślisz ze jak im dojdą dodatkowo koszty dojazdu to będą mogli przeżyć za te 3600 ?

[janosik1222]

Ja mieszkam w Niemczech i zarabiam 3.5x tyle ile zarobiłbym w Polsce. Tutaj za wynajem płacę 20% pensji, a w jak w 2017 mieszkałem w Polsce, to płaciłem 70% pensji. Nie dziwi mnie wcale, że przy tych kuriozalnych kosztach wynajmu ludzie nie chcą pracować, żeby zapłacić swojemu panu szlachcicowi pańszczyznę. Niestety nie każdy dostał mieszkanie po dziadku

[janosik1222]

@jakubz: Małe miasto (30k mieszkańców) do małego miasta (30k mieszkańców)

[liczaon]

@janosik1222: 2200 netto średnio, dwa razy przekroczyłem 3k netto(jestem od października) nic szczególnego, zwykła produkcja automotive, czasami nadgodziny, okolice Zwickau, za mieszkanie lekko ponad 40m 420 warm na dwie osoby, po mieszkaniu 2k lekko do #!$%@?, ale niektórym nie przetłumaczysz.

[Yinv]

Takie oferty pracy odrzucają studenci oraz pracownicy ze Wschodu

Uuuu.... ( ͡º ͜ʖ͡º)

Btw, Ogłoszenie jest z Warszawy, więc jak przeżyć za <4k netto

[Chris_Karczynski]

@Yinv: Nie rozumiem podstawowego problemu. Jeżeli odrzucają pracę za 5k brutto to chyba znaczy, że pracują za więcej? Jeżeli pracują za więcej to w czym problem? A jeżeli za mniej to już całkiem nie rozumiem o co chodzi.

[Chris_Karczynski]

@Yinv: Tak działają firmy. Po co zatrudniać kogoś na nie będzie wstanie zarobić na siebie i firmę? Firma może płacić sprztaczowi nawet i 10k jeżeli na nim zarobi 15k. Dla firm liczy się zysk, a nie to żeby jak najmniej zapłacić pracownikowi. A niestety wykopki myślą, że janusze płacą mało bo dla nich to przyjemność. Niemając takiego pracownika nie zarobią NIC, a tak to by zarobili chociaż te 5k.

[g.....6]

W małych miastach raczej niespotykana kwota na etacie.

[pdt_87]

W małych miastach raczej niespotykana kwota na etacie.

@giggle556: za to wykopki robią 15-40k i stąd ta średnia w gospodarce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[brakloginuf]

@pdt_87: zawsze mnie to bawi, gdy w artykule pada relatywnie wysoka kwota jak na kraj, a tutaj pisza ze za tyle to nawet bezdomna matka z dzieckiem w potrzebie by nie poszla pracowac xD