Wpis z mikrobloga

@rdza: w lesie wprowadzają najnowszą ustawę? #heheszki

a na poważnie, nie wiem skąd stereotyp ciemnego lasu jako niebezpiecznego miejsca - jeśli chodzi o gwałty, napastnik jest najczęściej kimś znajomym dla ofiary; jeśli zaś chodzi o przemoc nieseksualną, to patola zwykle się kręci po mieście i nie obiera za cel samotnych dziewcząt.
Nie wspominając o tym, że najzwyczajniej w świecie zdołasz uciec wszelkim podejrzanym typom ( )
@Existanza: @rdza: Sporo zależy jeszcze od tego jaki to las, jak daleko od ludzi, czy się go zna. Ja osobiście po swoim rembertowskim lasie nie odważyłbym się biegać po zmroku - w miejscu w którym robię nawrót jest jakieś 5 km do najbliższych osiedli. Dwa razy biegałem po ciemku, raz naciąłem się na patrzące się na mnie oczy jakiejś sarny, drugim razem odczuwałem jakiś przejmujący lęk jakby ktoś biegł za
@Existanza: Polecam - szczególnie, że jeszcze rok temu krążyły plotki o watasze zdziczałych psów żyjących w tym lesie i goniących ludzi. Mnie się na szczęście nie udało ich spotkać choć zapuszczam się w dość odludne rejony tego lasu ale mojego znajomego pogoniły - to rzeczywiście zrobił niezłą czasówkę ( ͡º ͜ʖ͡º)