Wpis z mikrobloga

Znalezisko o ograniczeniu ruchu samochodowego w części Barcelony. Wybrane komentarze:

A jak mieszkańcy maja sie poruszać? Jak chca gdzieś pojechać na większe zakupy albo coś? Raj dla pedalarzy.

Zapewniam, że to nie jest wola mieszkańców, tylko ekololo drące mordy

Zaczyna nas być stać na to żeby każdy miał samochód, a nie ma na to miejsca, bo wspaniali urbaniści tego nie przewidzieli. Jak przystało na lewacki siwiat konsekwencje maja ponosić posiadacze aut.

Zakop za propagandę pedalarzy i ekozjebów.


Czyli w Polsce nadal jak w chlewie obsranym gównem.

#urbanistyka #polska
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czyli w Polsce nadal jak w chlewie obsranym gównem


@kocham_jeze: tak - również w kwestii sprawności komunikacji miejskiej. W cywilizowanych krajach transport publiczny jest szybki, komfortowy i po prostu działa, więc tam faktycznie jest alternatywą dla jazdy samochodem. U nas trzeba się wpychać na siłę do trzeciego autobusu (poprzednie całe zajęte) aby potem jechać w chorych temperaturach, duchocie i ścisku. Póki nie osiągniemy zbliżonego poziomu, wprowadzanie kolejnych ograniczeń dla aut
  • Odpowiedz
@lokibb: o prosze czyli jednak trafilem w sedno, wiec powtorze:
Liczymy czyste lata kiedy byl, czy kiedy byl potrzebny?
Ja mialem cale zycie kaczuszke na szafie. Nigdy nie byla mi potrzebna.
Kto inny zawsze mial samochod w rodzinie i wszedzie chodzil jezdzil na rowerze.

Wiec twoj argument jest lekko mówiąc inwalida.
Jeszcze warte poruszenia jest ze nikt nie zakazuje posiadania auta. Ale nie jest konieczne uzywanie go ciagle
  • Odpowiedz
@kocham_jeze: zjeby i tyle. R---------a mnie teraz co sie w miastach dzieje. Dzieciaki nie maja gdzie w piłkę kopać bo boiska pozabierane i pozamieniane na parkingi. Bo każdy k---a j----y janusz musi mieć 3 samochody o łącznej wartości 15k. Modliłbym się jakbym był wierzący o to żeby OC za te stare trupy kosztowało ze 3 tysiące to pozbyliby się tych zasranych samochodów. Moim zdaniem każdy zdrowo myślący człowiek powinien ograniczać
  • Odpowiedz
@kocham_jeze: Poczytaj sobie komentarze, najlepiej na fejsie poznańskich mediów typu Głos Wielkopolski. Prezydent Poznania Jaśkowiak planuje budować nowe drogi rowerowe, wprowadza strefę 30 w centrum, wyznacza drogi rowerowe itp. Zobacz sobie jaki ból d--y o w sumie bardzo rozsądne zmiany, bez przegiecia, zupełne minimum. W Polsce k---a jak w lesie, a Jaśkowiak ma pewne, ze reelekcji nie będzie.
  • Odpowiedz
@kocham_jeze: Akurat wykop jeszcze ujdzie. Największe s----------e jest widoczne na warszawskich fanpejdzach gdzie pod każdym artykułem janusze i grażyny drą mordę "szerszych ulic", "więcej parkingufff", "pedalarze won z ulic", "przecież płacem takie akcyzy to mam prawo parkować na chodnikach leffaki"...
  • Odpowiedz
C--j k---a ze europejskie miasta sa stare jak cholera i drogi byly dostosowane do przejazdu wozow dwoch a nie aut, ktore do miast wepchnwly sie jak kolek w dupe.


@Naxster: Ameryka, która jest znacznie bardziej "samochodowa" niż Europa cierpi na ten sam problem, a jest znacznie, znacznie młodsza xD.
  • Odpowiedz
@Ercefet: Bo u nich jest samochodów jeszcze więcej. Ale problem to jest w centrach metropolii, tak to czytałem opisy, pokonuje się dwa skrzyżowania i już highway. Wszędzie jakiś highway. Ale na nogach to możesz się po osiedlu przejść.
  • Odpowiedz
@lokibb: xDDD

Nie no podoba mi się ten wyraźny schemat myślenia. Jeździ rowerem, chodzi do sklepu na nogach - dziecko. No nie. Jest komunikacja miejska, są rowery, nie trzeba wszędzie samochodem. Nie da się ich wyeliminować ale ograniczyć potrzeba. Miasta nie uciągną każdego mieszkańca z samochodem.
  • Odpowiedz
@lokibb: No u nas jest wiele problemów. Akurat krakowska jest całkiem ok, ale np tramwaje co rusz mają zmiany trasy. Ale my też nie mamy aż takiego problemu. Tak czy siak przyszłość jest jasna. Miasta będą większe i gęściejsze. Potrzebują dobrze zorganizowanego systemu kolejek (bo pną się w górę i kiedyś będzie trzeba) i metra
  • Odpowiedz
@Rekreator: oczywiście, to co piszesz to racja. Nikt nie postuluje ograniczenia samochodów tak sobie.

Komunikacja publiczna i dobra struktura urbanistyczna zapewniająca, że do wielu miejsc w ogóle nie musisz jeździć - wystarczy podejść.
  • Odpowiedz