Wpis z mikrobloga

Antynatalizm w aspekcie etycznym

Nie decydując się na powołanie życia, nieważne, jak szczęśliwe twoje potencjalne dziecko by nie było, nie wyrządzasz mu żadnej krzywdy. Ono nie istnieje, nie tęskni za życiem, którego nie przeżyło. Zło to nie jest brak dobra, zło to przeciwieństwo dobra. Nie wyrządzasz zła, Hipokrates byłby dumny.

Decydując się na powołanie życia, w sytuacji, gdzie życie twojego dziecka będzie żałosne, zostanie zgwałcone/opiatowcem/cokolwiek innego jest na tym świecie, wyrządzasz mu krzywdę. Ono żyje, czuje, myśli. A przede wszystkim cierpi.

Jest taki popularny tekst: "nie będzie kto miał podać ci szklankę wody na starość".
To zdanie jest całkiem popularne, nieprawdaż? Przeznaczamy nasze lata, gdy jesteśmy najsilniejsi, po to, żeby wychować dzieci, żeby one pomagały nam na starość. To nie jest tajemnica, sami rodzice właśnie takimi wyrażeniami się do tego przyznają. System emerytalny działa w ten sposób, że dzieci pracują na rodziców.

Twierdzę, że posiadanie dzieci jest nieetyczne. Choćbyś była świetną matką, twoje dziecko wciąż może mieć okropne życie. Uważam, że to jest ryzyko, którego nie należy lekceważyć, ryzyko, którego nie warto podejmować. Śmieszy mnie traktowanie aborcji jako "zabawy w Boga". Znowu; płód nie ma świadomości, więc trudno mi mówić powiedzieć o rzekomej krzywdzie, jaka jest mu wyrządzana. Znacznie większą zabawą i igraniem z życiem jest powołanie nowego, jakkolwiek nie byłoby to normalne z punktu widzenia natury. Natura, instynkt mówią: miej potomstwo. Człowiek, w przeciwieństwie do zwierzęcia, jest obdarzony myślą. Może przynajmniej zadać sobie pytanie: "czemu? po co? czy jest to rzeczywiście dobre?". Bo dzieci są urocze? Bo rodzina i społeczeństwo tego ode mnie oczekują? Bo będę samotny na starość? Bo moje życie jest bez sensu i dziecko mi go nada? To nie są alturistyczne powody.

Każde pokolenie wysługuje się następnym. "Starzy ludzie wywołują wojny. Młodzi walczą w nich i giną."

#antynatalizm #moralnosc #filozofia #etyka #przemyslenia #oswiadczenie #niepopularnaopinia
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krotki_pojedynek: Rozumiem, że istnieje podejście obiektywne? :D
Nie ma faktów drogi kolego, są tylko interpretacje i jeszcze jedno.
Nie używaj źle - wyjątek potwierdza regułę - Ta reguła odnosi się do prawa nie do filozofii i życia.
Irracjonalne podejście jest złe? Dlaczegóż to?
  • Odpowiedz