Wpis z mikrobloga

Wracam ze spaceru z psem i zagaduje mnie moj sąsiad:
Sąsiad: Wolf, czyje u was jest środkowe okno?
Ja: Moje, a co?
Sąsiad: Bo wracałem w nocy z pracy i widziałem, jak ktoś stał na zewnątrz (mieszkam na parterze) i się przez nie patrzył.
Roleta była lekko podniesiona, okno uchylone i zapalone światło. I teraz się zastanawiam, czy ktoś chciał mnie okraść, czy po prostu jakiś zjeb się na mnie gapił xD A moja matka się dziwi, czemu prawie cały czas mam zasłonięte okno xD
#creepy #truestory
  • 3