[Gooma]

Było by fajnie jakby krakowska Straż Miejska znała przepisy ruchu drogowego. Zaparkowałem tak jak na załączonym obrazku (czerwona ramka), na ulicy nie ma znaku zakazu zatrzymywania a więc działają przepisy ogólne. Parkując widzę jak patrol SM wypisuje mandat kierowcy stojącemu przede mną za to, że "zabrał" prawie cały chodnik. Podchodzą do mnie, że nie mogę tak stać, że blokuje ruch (dzień roboczy - godzina 19 - 19.30). Pytam o to ile ma chodnik - odpowiedź, że 1,5 metra, pytam na jakiej podstawie tak sądzą, że nie ma przecież zakazu, że nie blokuje wjazdu na posesję ani nie stoję na chodniku. Panikują i straszą, że wezwą policję, ja na to, że proszę bardzo... w tym momencie się wycofują i coś tam pod nosem wygrażają ....
Ehh... może z psimi kupami im lepiej idzie?

#krakow #strazmiejska #przepisydrogowe #parkowanie #prawojazdy

[Gooma]

Dodaje link do Google Maps:
https://www.google.pl/maps/@50.0881614,19.9129112,3a,77.7y,40.82h,78.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1sCFrdeGlwi8Oz8yk61xQxfA!2e0!7i13312!8i6656?hl=pl

[fegwegw]

@Gooma: Na obrazku zaznaczyłeś samą jezdnię, a z treści wynika, że stałeś też na chodniku, to jak to jest?

[c.....a]

ani nie stoję na chodniku

@fegwegw:

[Gooma]

@fegwegw: Stałem na jezdni. Tylko na jezdni. Nawet nie dotykałem kołem krawężnika. Auto przede mną stało na chodniku i zostawiło jakieś 30 cm luzu.

[fegwegw]

@Gooma: Mogliby się #!$%@?ć, że nie ma minimum 10 metrów od skrzyżowania, ale w sumie nie wiem, ile tam jest.

[Gooma]

@fegwegw: Tam będzie spokojnie 20 metrów od skrzyżowania.

[fegwegw]

@Gooma: Zatem moim zdaniem prawidłowo kazałeś panom #!$%@?ć.

[piozag]

@Gooma: Twoje szczęście że goście niekompetentni, bo mogli to podciągnąć pod http://www.arslege.pl/tamowanie-lub-utrudnianie-ruchu-na-drodze-publicznej/k11/a3502/

[Gooma]

@piozag: Nie sądzę. Musieliby karać 90% kierowców parkujących na osiedlowych drogach, jeśli da się przejechać to nie ma tamowania ruchu. Co innego gdyby po drugiej stronie ulicy też stało by auto. A co powiesz na taką sytuację jak poniżej? Nie ma wyznaczonego parkingu a samochody blokują jeden z pasów ruchu. Im też należy się mandat za tamowanie?

[piozag]

Nie ma wyznaczonego parkingu a samochody blokują jeden z pasów ruchu. Im też należy się mandat za tamowanie?

@Gooma: nie, nie należy się. Jakby parkowały na wszystkich pasach ruchu w jednym kierunku, tak jak Ty zrobiłeś, wtedy by im się należał ;)

[Gooma]

@piozag: Sytuacja jest bardzo podobna, utrudniają one ruch bo kierujący muszą je ominąć, zmienić pas ruchu. Tamują one ruch na jednym z pasów. Musieliby się strasznie napocić aby postawić mi taki zarzut. Dopóki nie ma znaku zakaz zatrzymywania to mogą mnie cmoknąć w pompkę :)

[piozag]

Sytuacja jest bardzo podobna

@Gooma: Właśnie nie jest, bo Ty zablokowałeś cały pas w jednym kierunku, pojedzie kilka samochodów i jest korek. Na ul. Teligi blokują tylko jeden pas, drugi jest wolny.

[Yahudi]

@Gooma: Ile metrów szerokości ma ta droga?

[Gooma]

@Yahudi pewnie standardowo 6-7m nie mierzyłem ale wg przepisów pas powinien mieć 2,5-3m szerokości.

[Gooma]

@piozag a tutaj? Zakaz zatrzymywania jest po prawej stronie.

[Yahudi]

@Gooma: No właśnie tam nie ma wyznaczonym pasów, więc może parkowanie na jezdni znacząco utrudniałoby ruch. No i pamiętaj, że są szersze pojazdy niż osobówki które też chcą przejechać (np. śmieciarki). A co do blokowania pasa, wszystko zależy tu niestety od interpretacji sytuacji. Jak droga jest "uczęszczana" to się tam w ten sposób nie parkuje.

[Gooma]

@Yahudi szersze pojazdy normalnie się na tej drodze mijają, tym bardziej się mieszczą jak auto zapakowane jest tuż przy krawężniku, jakby faktycznie był to problem to pojawiłby się znak zakazu.

[piozag]

a tutaj?

@Gooma: Jakby znalazł się życzliwy sąsiad, to mandaciki by się posypały ;) Ale to i tak pewnie zależy od wielkości ruchu. Na Mehoffera ruch jest duży.

[koli_ber]

@Gooma: a tutaj? to nowoczesne, krakowskie osiedla-pełno parkingów, placy zabaw i co najmniej kilka dróg wyjazdowych z molochu

[Gooma]

@koli_ber doceniam ironię :) Mieszkałem w takim miejscu, istna dżungla. Ale wkurza mnie też obecne osiedle domków, ludzie roszcza sobie prawa do kilku metrów chodnika przed ich domem, mimo, że nie jest ich. Na budowali mikro ogródków i stoją tak, że pieszy nie przejdzie. Dodatkowo powstały progi zwalniające, a wystarczyło by aby ludzie zostawili te 1,5m chodnika a ruch sam by się spowolnil.