Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moim zdaniem jeszcze nigdy z młodzieżą nie było tak źle. Mam 23 lata, a nie mogę patrzeć już na gimnazjalistów. Jedyne co się liczy to lans, bauns, iphonik 6, er maxy i #!$%@? jakieś superstary.
Palą te e-papierosy, chodzą na imprezki, piją bez przypału. Zero szacunku do kogokolwiek. Zespoły? Jakieś gimbo pro8bl3m albo cypis. Gdzie guns n roses? Gdzie slipknot? Gdzie Kult?

Pokemony, pędzle na głowie. Ja #!$%@?ę, co się dzieje z tym światem, kopałbym po ryju

#boldupy #patologiazewsi #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 32
@AnonimoweMirkoWyznania: Masz 23 lata więc powiedzmy że młodzieżą nie jesteś 5 lat. Nawet zakładając że przez to 5 lat patrzyłeś obiektywnie na młodzież to stwierdzenie że "nigdy nie było tak źle" jest #!$%@?ą komedią xD Skąd wiesz jak było kiedyś? Chyba że już ci cię włączył syndrom że tylko twoje pokolenie jest super, typowe, ale raczej w okolicach 50 lat, jak się coś już przeżyło w życiu :D
@abcde: Wydaje mi się, że OP to trochę źle ubrał w słowa. Ja bym tu raczej powiedział, że obecne gimby są jakie są poprzez dorastanie w erze internetu, gdzie nie oszukujmy się bycie wulgarnym i kontrowersyjnym jest uważane za coś fajnego. Starsi podchodzą do jutuba z dystansem, ale dzieciarnia niestety jest wychowywana przez pajaców jak jakieś gimpery, czy inne karakany. Sam jestem w podobnym, wieku i to co na pierwszy rzut
@AnonimoweMirkoWyznania: Proszę cię... w naszych czasach były gimbo zespoły grające jakiś lipny pop i po prostu obok nich bywały osoby lubiące rock, czy metal. Tak samo jest obecnie - a tacy zazwyczaj są niedostrzegani, gdzieś na boku.
Kiedyś niby było inaczej? Były inne marki ciuchów i butów, zamiast e-papierosa były zwykłe fajki, a alkohol bez przypału to jak się miejscówkę ogarnęło. Dbanie o lans to kiedyś było dbanie, by nie było
@SobanDELUXE: A moim zdaniem to dobrze, że wychowują się w erze internetu. Wychowałem się w dość patologicznej dzielnicy w raczej biednym mieście na Dolnym Śląsku i jak przyjeżdżam do domu, widać różnicę między starą młodzieżą a nową młodzieżą. Zdecydowanie na plus. Dzieciaki są bardziej rozgarnięte i inteligentne, nie zamykają się wyłącznie w #!$%@? hip-hopie, czy trance techno. Jest presja na to, by "wiedzieć więcej". W autobusie też o wiele lepiej ze