Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Szanowni, mam pytanie z kategorii 'co jeść'.

Zawsze byłam chuda jak szczypior, 53 kg przy 173 cm. Zawsze miałam zbilansowaną dietę, nie jadłam 'ile wlezie', nie objadałam się śmieciożarciem, jadłam dużo warzyw i owoców. Tak naprawdę to mój styl odżywiania nigdy się nie zmienił. Nigdy też za dużo nie ćwiczyłam, bo nie potrzebowałam tego.
Około dwa lata temu zaczęłam bez żadnej przyczyny tyć. Najpierw plus 2 kg, potem kolejne i kolejne i przytyłam tak ponad 15 kg w ciągu niecałego roku. Gdy zauważyłam, że tyję zapisałam się na siłownię, zaostrzyłam dietę i nic, waga rosła. Mama mówiła 'nie jedz tyle', 'więcej się ruszaj' a ja przerażona byłam faktem, że nawet jak jadłam 1000 kcal dziennie to moja waga nadal szła w górę. Potem zaczęły się problemy z włosami, skórą, doszło zapalenie żołądka i dwunastnicy no i waga wciąż rosła. Zatrzymała się na 73 kg i stoi w miejscu. Nieważne co jem, ile ćwiczę, co robiłam - zero efektów. Znajoma lekarka zwróciła mi kiedyś uwagę, że mam dziwnie spuchniętą szyję, więc zdecydowałam się na wizytę u endokrynologa. Wykrył u mnie niedoczynność tarczycy + chorobę autoimmunologiczną #hashimoto.
Internet mówi o różnych dietach przy tej chorobie, co strona to inna dieta.
Nie wyglądam tragicznie ale i tak czuję się mega mało kobieco. Jak gruba beczka. Wydaje mi się, że każdy widzi we mnie grubasa i że ludzie komentują mnie za plecami.
Moje pytanie brzmi: czy ktoś z Was spotkał się lub choruje na tę chorobę? Co jeść, żeby te kilogramy jednak spadły.
A może poleci ktoś dobrego endo w kujawsko-pomorskim? Nie takiego co wciśnie receptę z hormonami tarczycy i powie 'następny proszę'.
Nieszczęśliwy i gruby #rozowypasek potrzebuje pomocy.

#zdrowie #tarczyca #grubyprosiak #pomocy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 22
CynicznaKaczka: jasne xD o jak kisnę z takiego czegoś xD tłuszcz i spasienie w problemach z tarczycą są częste, ale do bulwy jasnej, nie biorąsię z powietrza xD jeszcze raz, bo nie wiem czy wszyscy słyszeli, bycie grubym, tłuszcz w problemach z tarczycą nie bierze się z powietrza xD

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop
MglistyWładca: Mam hashimoto, 54kg 168cm.

Prędzej radziłabym dietetyka, trenera niż zmianę endokrynologa, bo przy niedoczynności trzeba brać hormony tarczycy i już.

Co do diety specjalnie na hashi to faktycznie jest 1000 różnych opinii, moja lekarka powiedziała, żeby sprawdzić po czym się źle czuję i to wykluczyć. Najłatwiej (ale i drogo) byłoby zrobić badanie pod kątem alergii pokarmowych i wtedy wykluczyć coś jeśli okaże się, że Twój organizm nie toleruje. Jeśli jednak
@AnonimoweMirkoWyznania Mam dokładnie ten sam problem z tarczycą. Tyje, gdy mniej ćwiczę i chudnę, kiedy biorę się za siebie. Tłuszcz nie bierze się z powietrza. Możliwe, że chudnie się ciężej, ale nie jest to niemożliwe! Niedoczynność należy wyrównać tyroksyną, wówczas nie daje żadnych objawów. Przeciwciał nie ma jak leczyć. Możesz spróbować przejść na dietę wspierającą pracę tarczycy, ale raczej nie w celach redukcji wagi.
OP: @fegwegw: poważnie nie wyglądam źle. przy chorobach tarczycy tyje się bez obrastania w tłuszcz. nawet brzuch płaski mam, tylko cała jestem taka 'napuchnięta'
@blend: leki biorę :-(
@ruok: łatwo mówić, jak większość ludzi reaguje w ten sam sposób - 'jesteś gruba bo żresz jak świnia' :(
@IIIIIIIII: rano jem kawałek ciemnego pieczywa z jakąś chudą szynką + jakieś warzywo. w pracy ciemne pieczywo, jakiś pomidor, w
@AnonimoweMirkoWyznania: hej, jestem lekarzem i mam Hashimoto, więc sporo kojarzę w temacie :)
Jakie masz wyniki TSH i fT4? Suplementację tyroksyny zaczyna się od małych dawek (za wyjątkiem kobiet w ciąży) i stopniowo zwiększa, więc zanim Twój metabolizm przyspieszy, czyli w sumie wróci do normy, minie trochę czasu. Na pewno nie mozesz odpuscic, trzymaj diete i badz cierpliwa!
A jesli chodzi o diety bezglutenowe, bezlaktozowe, leczenie jodem i inne kwiatki to
@AnonimoweMirkoWyznania: Przejdź na weganizm, jedz dużo pełnowartościowego białka, beta karotenu (marchew, dynia, mango, papryka, soczewica) oraz zacznij używać przypraw i ziół przeciwzapalnych: kurkuminu, imbiru, wiązówki błotnej, liść oliwny. Szczególnie polecam połączenie Kwercetyna - Bromelaina / kurkumina ze względu na silne działanie przeciwzapalne, które autoimmunologiczne procesy zapalne. Także nierafinowany olej kokosowy.

https://www.spandidos-publications.com/br/5/3/283?text=fulltext
http://www.livestrong.com/article/518313-turmeric-the-thyroid/
OP: @ruok: od maja 2016
@ReginaPhalange: dość krótko biorę leki (chyba), zaczęłam od 50 μg, teraz mam zrobić wyniki i iść na konsultacje. pierwsze 2 msc brania leków przestały mi wypadać włosy i nawet zgubiłam 1,5 kg, a teraz znów to samo, włosów to mi niewiele zostanie w takim tempie wypadania. i dzięki za ciepłe słowa, rzadko je słyszę bo wszyscy 'wiedzą lepiej' :(
a jak wygląda Twoja przykładowa
@AnonimoweMirkoWyznania: Zapisałaś się na siłownię... Pytanie, czy jak ćwiczysz, to jesteś spocona, masz szybkie tętno itp. czy wszystko na spokojnie? Jak często? Później piszesz o 15 km dziennie. Spacerkiem. Podczas spaceru się nie zmęczysz. Może trochę mięśnie nóg poczujesz, jeśli wcześniej chodziłaś mało. To musi być wysiłek. 15 km dziennie piechotą może być, ale po górach (a właściwie po wyrypach). Chociaż my z niebieskim chodzimy po górach po 20 km dziennie
@AnonimoweMirkoWyznania: nie narzucaj zbyt dużej restrykcji kalorycznej, nie ucinaj węglowodanów za mocno. Co do diety bez glutenu i nabiału - ja akurat polecam. Pomijam już kwestię tego jak wiele osób poczuło się na niej lepiej. Jak nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi, a nic nie tracisz próbując. Zerknij sobie na bloga alpacasquare. Dieta paleo jest również pomocna.
@AnonimoweMirkoWyznania: jesli chodzi o wypadanie wlosow to prywatnie polecam Vitapil + ampulki Seboradin. Mi tez bardzo wypadaly wlosy (zwalalam na stres w sesji) i ten zestaw mnie uratowal. :)
Co do diety - jesli nie masz celiakii to brak glutenu nie ma nic do rzeczy. Wydaje mi sie, ze ludzie chwala takie diety, bo po prostu zaczeli jesc zdrowiej. I to jest efekt sam w sobie.
Ja jem wszystko normalnie, pieczywo,
MglistyWładca: Tak naprawdę to hashimoto nie jest chorobą tarczycy tylko układu immunologicznego. Endokrynolog może łagodzić pewne objawy tej choroby, ale za bardzo nie może pomóc.
Badałaś sobie oprócz tarczycy "normalne" :D hormony kobiece? I prolaktynę, i witaminę D w organizmie?

Niestety, trochę trzeba sypnąć kasą na badania przy tej chorobie, ale myślę, że warto. :) Zwłaszcza posprawdzać te alergie pokarmowe i poobserwować po jakich posiłkach się gorzej czujesz/"wzdymuje Cię". Jak się
@ReginaPhalange nie wykluczałabym diety bezglutenowej i bezmlecznej... Ja dopiero po odstawieniu tych produktów przestałam mieć problemy z żołądkiem, jelitami, odkładaniem wody (m.in. wiecznie opuchnięte stopy), zrzuciłam 12 kg. Dzięki unikaniu zbóż i większości pseudo zbóż wróciła mi energia, uciekła ospałość, wieczne zmęczenie i senność. Skąd wiem, że to dzięki tym zmianom? W moim życiu były 3 etapy walki z hashi i jego skutkami:
1) leczenie lewotyroksyną, witaminy z grupy B
2) leczenie