Wpis z mikrobloga

@siekiera_: Czyli jak rozumiem stoisz tam i liczysz mu czas za ile wróci? Wszystko jest możliwe - może debil, może awaria, ale czy warto denerwować się z rana i ubliżać bliźnim? Jak jest debilem to życie samo go pokara ;)
@Jaridadi nie wiem co się stało, I myślę że wiedzieć nie będziemy. Zostają nam 2 opcje: albo debil albo się zepsuł. Nie stoję tam I nie patrzę na to, zdjęcie było zrobione na szybko w drodze. Życzę mu albo więcej rozumu albo sprawnego sprzętu, I tyle
@Prezes_roku: Oj, jak bardzo prawda. Parkowanie przed skrzyżowaniami, przejściami dla pieszych, na miejscach wyłączonych z ruchu, w całości na chodniku, na trawniku, pod prąd na ruchliwej drodze... Można tak wymieniać. Ze smutkiem muszę przyznać, że kultura jazdy w Warszawie leży. Jazda na suwak? Paaanie, przejedziesz jak już nikt nie będzie jechał. Chcesz się zatrzymać, gdy jest zielone światło, ale nie ma możliwości kontynuacji jazdy? Spoko, zawsze jakiś podczłowiek cię wytrąbi, powinieneś