Wpis z mikrobloga

#wonziu to chyba najbardziej niedoceniany Strimer w Polsce. Mówiący szczerze to co myśli, mistrz sarkazmu, twórca niezapomnianych materiałów z napracowaniem które można oglądać całą rodziną w świetle ciepłego, zimowego świątecznego ogniska z kominka, twórca takich hitów jak "Przykra sprawa" czy "Ja bym #!$%@?ł wszystkim na tym czacie" ma 80 tysięcy subskrypcji.

Podczas gdy krzyczące ADHD i człowiek z przyciskiem na czole mówiący do swoich widzów jak do osób specjalnej troski mają ponad milion subskrypcji. Czemu?
EIonMusk - #wonziu to chyba najbardziej niedoceniany Strimer w Polsce. Mówiący szczer...

źródło: comment_ZGMcMTUuqQptfVJ8cSFruJkjp9lZKNzS.gif

Pobierz
  • 15
@EIonMusk: "człowiek z przyciskiem na czole mówiący do swoich widzów jak do osób specjalnej troski"
? Subiektywne odczucia zostaw dla siebie. Jeśli sposób wyrażania się to dla ciebie największa wada Rocka, to nie mamy o czym rozmawiać. Każdy ma jakąś tam manierę nabytą przez parędziesiąt lat życia. Czepiasz się pierdół, żeby wywyższyć swojego boga Wonzia ponad wszystkich. Też uwielbiam humor Ojca, ale nie gloryfikujmy go jako mesjasza Internetu, bo nie jest
Podczas gdy krzyczące ADHD i człowiek z przyciskiem na czole mówiący do swoich widzów jak do osób specjalnej troski mają ponad milion subskrypcji. Czemu?


@EIonMusk: Może dlatego, że im się chce, a Wonziowi nie bardzo?
@Vlang: Zaraz mnie fani rocka zjedzą i zlinczują. Gdzie ja pisałem że to największy powód? Nigdzie. Ale to jeden z kilku powodów dla których nie mam do tego człowieka jakiejś ogromnej sympatii.

Nie przyczepiałbym się do jego stylu mówienia gdyby mówił tak na co dzień, ale tak nie jest. To jest udawane, tak jak jego uśmiech. Do tego WSZYSTKO mu się podoba, nie ma zdania na żaden temat, wszystkie gry podzielone