Powiedziała, że jest w ciąży i że to moje dziecko. Od razu zaprzeczyłem i ją zostawiłem, a ona na to, że po porodzie poda mnie jako ojca i wyciągnie alimenty, i że spotkamy się w sądzie. Wszystko fajnie, pięknie, tylko że ona nie wie o tym, że...
okazuje się że facet jest bezpłodny o czym ona nie wiedziała
wychodzi na to, że go zdradzała
No niezła historia, a słyszeliście o tym jak naćpani studenci wyrzucili typa przez okno w pudełku z misją na Marsa? Podobno jak przyjechało pogotowie to szykowali już drugiego z misja ratunkową :v
nie ale jesli tylko ruchasz laske pare tygodni to nie musisz sie jej spowiadac,nikt nie pisal ze to byl jaki powazniejszy zwiazek
@mirek216: No to zdecyduj się czy piszesz o tym, że nie są narzeczonymi, czy poważnym związkiem, bo z Twojej poprzedniej wypowiedzi wynika, że uważasz, że skoro para nie jest narzeczeństwem to nie musi się spowiadać z tak poważnych rzeczy. I odnośnie Twojej
@Zashi: powiedz jej juz teraz o swojej nieplodnosci, dziecko musi miec ojca, okej, fajnie ze jak je powiesz po urodzeniu dziecka to jej minka zrzednie, ale co z dzieckiem?
@alex-fortune: ten wpis to bait, ale i tak ci odpowiem: trochę słabo jak facet nie jest w stanie spełnić podstawowej biologicznej roli każdego gatunku tj. spłodzić potomka
@alex-fortune: nie wiem, może komuś się spodoba, może komuś to nie będzie przeszkadzać. Uważam, że o takich rzeczach jak bezpłodność powinno się informować jak najszybciej swoją partnerkę, bo może np. podobnie jak 90% innych kobiet, chcieć mieć dzieci i wtedy sorry, ale taki facet niezbyt się spełni.
#logikarozowychpaskow
Skąd ona ma pewność że to jej dzieci? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No niezła historia, a słyszeliście o tym jak naćpani studenci wyrzucili typa przez okno w pudełku z misją na Marsa?
Podobno jak przyjechało pogotowie to szykowali już drugiego z misja ratunkową :v
źródło: comment_mrhISQICqqaaL7yR6EGP05NJ19JXL1oK.jpg
Pobierz@mirek216: No to zdecyduj się czy piszesz o tym, że nie są narzeczonymi, czy poważnym związkiem, bo z Twojej poprzedniej wypowiedzi wynika, że uważasz, że skoro para nie jest narzeczeństwem to nie musi się spowiadać z tak poważnych rzeczy.
I odnośnie Twojej
a dobra rada:
Komentarz usunięty przez autora