Wpis z mikrobloga

Powiedziała, że jest w ciąży i że to moje dziecko. Od razu zaprzeczyłem i ją zostawiłem, a ona na to, że po porodzie poda mnie jako ojca i wyciągnie alimenty, i że spotkamy się w sądzie. Wszystko fajnie, pięknie, tylko że ona nie wie o tym, że...


#logikarozowychpaskow
  • 126
  • Odpowiedz
@alex-fortune: posiadanie dzieci to dla wielu jeden z ważniejszych, jeśli nie najważniejszych aspektów życia. Nie jest kwestia traktowania kogoś jako byka rozpłodowego, tylko kwestia tego co jest dla kogo ważne. Jeśli laska marzy o pełnej szczęśliwej rodzinie z gromadką dzieci, to taki gościu nigdy jej tego nie da.
Wiesz, to trochę tak jak z niepełnosprawnymi: niby wszystko spoko, wszyscy są równi, ale jednak przy wyborze partnera/partnerki ostatecznie nie wybierasz takiego
  • Odpowiedz