Wpis z mikrobloga

  • 494
No #!$%@? nie wytrzymie, za każdym razem, każdym jednym kiedy jadę autokarem siadają za mną małe dzieci. Jak to jest, 46 miejsc w autobusie a one zawsze za mną a potem 3h słucham tego #!$%@?
Mame a co to? A po co?
Mame a wiesz, że puściłem baka?
A czemu ten pan jest cały na biało?
A najgorsze jest jak się trafi jakiś głupi barbec co ryczy cała drogę i drze te lysa bułę
No do #!$%@? Pana, apeluje do was rodzice, nauczcie te małe gówna zamknąć ryj, błagam (,)
#takbylo #pracbaza #gowniaki
  • 71
@Zaax: no tak, lepiej żeby dzieci smutne siedziały cicho i bały się otworzyć buzię ale to też źle bo mruk xD
wam nie dogodzi. nie pasuje ci jeździć z ludźmi to przesiądź się we własny samochód albo się odetnij od otoczenia, załóż słuchawki i miej spokój. ale po co, prawda? lepiej oczekiwać, że cały świat dostosuje się do ciebie xD
@Zaax: Jeszcze gorzej jest tylko z dziećmi w samolocie. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Z autokaru zawsze możesz uciec, a jak miałam okazje lecieć z dwoma ryczącymi bachorami to zaczęłam rozważać nad tym czy wypadek naprawde jest najgorszym co mnie może tam spotkać (,)
@Zaax: ostatnio jechałam pociągiem, usiadła za mną Karyna ze swoim Brajankiem. Brajanek kopie w mój fotel, rzuca się na niego jakby miał epilepsję, Karynka nic, zajęta rozmową. Machnęłam ręką, przesiadłam się.
Za PRLu byly tlumy w pociagach i zadne dziecko sie nie darlo. A jakby sie wydarlo to inni EKSPORTOWALI by ich z pociagu na postoju.
A w Japonii w komunikacjii jest cicho jak w grobie