Siedzę sobie w autobusie, a tam napieprzają dwie babki (lvl coś koło 70) jedna do drugiej. Stajemy na przystanku. Autobusiarz wysiada i zaczyna się #logikarozowychpaskow
-Wiesz noo, nie jedziemy, mooże idzie do sklepu, a może coś się zacieło -Tak wiesz Stefcia, no może się coś zacięło albo może coś musi dolać no nie wiem -Nie no chyba się zacięło coś tam, a może musi dolać, a może coś sprawdza, no nie wiem czy zaraz pojedziemy
CZY TEŻ WAS W---W... JAK KTOŚ SIĘ NIE ZNA NA CZYMŚ A PRÓBUJE UDAWAĆ MĄDREGO, ŻE NIBY ZNA PRZYCZYNĘ USTERKI? Dodatkowo to takie pieprzenie bez sensu, po jakiego ch.ja tak gadać. Zamknąć ryj i czekać na rozwój wydarzeń, tym bardziej jak g---o wiecie o samochodach, tym bardziej o autobusach. Pitu, pitu, p--------o... Ehhh, szkoda strzępić ryja.
@shaky: no albo, że pogoda fajna, albo że nie. Albo, coś o kotach albo inne śmieci. Myślę sobie, że słabo jest mieć te 70 lat. Powiedzmy, że w wieku 55 lat miałeś 15 znajomych, z którymi możesz się spotkać raz na jakiś czas. Masz żonę, której zachowanie już po prostu zbywasz milczeniem, dzieci wyjechały i raz na miesiąc, może pięć wbiją na herbatę. W wieku 55 lat Twoi znajomi zaczęli
@shaky jezu albo jak pociąg staje na moment w polu i juz jakiś Janusz musi na cały wagon oznajmić " to się z----l skład, nigdzie nie pojedziemy k---a" a to zwykle wymijanie innego pociągu xD
-Wiesz noo, nie jedziemy, mooże idzie do sklepu, a może coś się zacieło
-Tak wiesz Stefcia, no może się coś zacięło albo może coś musi dolać no nie wiem
-Nie no chyba się zacięło coś tam, a może musi dolać, a może coś sprawdza, no nie wiem czy zaraz pojedziemy
CZY TEŻ WAS W---W... JAK KTOŚ SIĘ NIE ZNA NA CZYMŚ A PRÓBUJE UDAWAĆ MĄDREGO, ŻE NIBY ZNA PRZYCZYNĘ USTERKI? Dodatkowo to takie pieprzenie bez sensu, po jakiego ch.ja tak gadać. Zamknąć ryj i czekać na rozwój wydarzeń, tym bardziej jak g---o wiecie o samochodach, tym bardziej o autobusach. Pitu, pitu, p--------o... Ehhh, szkoda strzępić ryja.
#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #heheszki i trochę #rozowepaski
@shaky: dobrze że ocenzurowałeś