Wpis z mikrobloga

Kolejna porcja, wiadomości z Japonii


1. Takafumi Arima, 26 letni bezrobotny z Yokohamy, w sobotę wieczorem, dwa tygodnie temu wsiadł do taksówki i poprosił o kurs do Matsuyama na Shikoku oddalonego o prawie 850 km. Obiecał zapłacić po przyjeździe na miejsce.
Podróż trwała niemalże całą noc i po 9 godzinach dojechali na miejsce a licznik pokazywał 270.000 jenów do zapłaty (ok 10.200 zł). Pasażer powiedział, że nie ma pieniędzy i nie zamierza zapłacić. Wtedy kierowca zablokował drzwi i zadzwonił po policję, która aresztowała Arimę. Teraz czeka go rozprawa w sądzie.

2. W poniedziałek rano dwa tygodnie temu, z więzienia w Imabari w prefekturze Ehime zbiegł 23 letni skazany, który odbywa wyrok na kradzież. Ostatni raz był widziany około 8:30 na śniadaniu. Później miał się udać do warsztatu, gdzie pracował. Służba więzienna zaalarmowała policję i zaczęły się poszukiwania. Po trzech godzinach uciekinier został zauważony na dachu budynku więzienia gdzie się ukrywał.
Komendant więzienia przeprosił okolicznych mieszkańców oraz policję za zamieszanie i niepotrzebny stres.
*co ciekawe to jedyne w Japonii więzienie bez murów, przeznaczone dla osób z minimalnymi wyrokami by ponownie mogli wrócić do społeczeństwa. Więźniowie pracują w warsztatach z osobami z zewnątrz.

3. Przedwczoraj przewodniczący rady nadzorczej a także CEO Mitsubishi Motors Corp pan Osamu Masuko oraz szef działu R&D Mitsuhiko Yamashita na konferencji prasowej kłaniając się w pas przepraszali klientów.
Okazało się, że także Mitsubishi oszukiwało w testach wydajnościowych i zawyżało ilość przejechanych kilometrów na litrze paliwa, dzięki temu auta wypadały bardzo korzystnie pod względem zużycia paliwa.

4. Tajfun Lionrock uderzył w poniedziałek w centralną Japonię i przeszedł na północny zachód. Zapowiadano go jako jeden z najsilniejszych w historii. Na szczęście tajfun wytracił trochę mocy, zmienił kierunek i zamiast uderzyć centralnie w Tokio poszedł bardziej na północ, dlatego najbardziej poszkodowane są północno-centralne rejony kraju.
Dziś rano w prefekturze Iwate, w domu spokojnej starości odkryto 9 ciał. Silne opady deszczu oraz wiatr spowodowały lokalne powodzie. Niestety cały budynek został zalany wodą z mułem a starsze osoby nie były w stanie wydostać się na zewnątrz. Strażacy starali się ze śmigłowca ewakuować poszkodowanych, niestety nie dotarli do wszystkich na czas.
Dziesiątą ofiarę tajfunu odkryto w innej miejscowości Kuji, także w prefekturze Iwate. Ona także została zaskoczona przez lokalną powódź.

5. W poniedziałek rano, w firmie budowlanej w mieście Wakayama jedna osoba została zastrzelona a trzy inne są ciężko ranne. Sprawcą jest syn właściciela firmy. 45 letni Yasuhide Mizobata uciekł z miejsca zdarzenia i się ukrywał. Wczoraj wieczorem, zauważono go jadącego na rowerze około godziny 22:30. Patrol policji starał się zatrzymać podejrzanego, gdy ten zaczął strzelać w kierunku radiowozu. Po oddaniu czterech strzałów uciekł, nikt nie został ranny.
Policja namierzyła go dziś nad ranem. Mizobata trzymając w dłoniach dwa pistolety celował w stronę policjantów a czasem we własną głowę. Wykrzykiwał obraźliwe wyrazy odnośnie firmy swojego ojca. Kilka razy strzelił przed siebie, trafiając w asfalt.
Policja w kamizelkach kuloodpornych ewakuowała okolicę i stara się negocjować z szaleńcem, który zabarykadował się w mieszkaniu nieopodal firmy.
Jest on znany policji, został skazany za sprzedaż narkotyków i dostał wyrok więzienia, miał się stawić w poniedziałek na odbycie kary. Teraz odpowie dodatkowo za zabójstwo oraz usiłowanie zabójstwa.
W chwili pisania tej wiadomości akcja trwa.

6. Policja podała raport donośnie skradzionych aut za rok 2015. Na prawie 14 tysięcy, największą popularnością wśród złodziei cieszyła się Toyota.
Poszczególne modele to Prius, dający 19.9% wśród wszystkich skradzionych aut, następnie Hi Ace van 10%, Land Cruiser 7.4%, Aqua 5.8%, oraz Crown 4.8%. Co ciekawe większość samochodów posiadała fabryczny immobilizer oraz elektroniczny klucz.
Policja rozbiła jedną grupę w prefekturze Ibaraki. Odkryto, że korzystała ona z uniwersalnych, programowalnych kluczy, które kupowała w Chinach za około 100 tys. jenów (ok 3800 zł). Głównie kradli z parkingów w miejscach typowo turystycznych na technikę dempa-jack czyli przechwytywali sygnał z klucza i później ponownie go wysyłali do samochodu. Gdy dostali się już do wewnątrz używali programowalnego klucza by uruchomić auto. Cała akcja nie zajmowała więcej niż 10 minut.
W Japonii generalnie nowe auta nie posiadają żadnych zabezpieczeń a montowanie dodatkowych autoalarmów czy innych zabezpieczeń nie jest popularne.

7. Wczoraj w Tokio, dwuletni chłopiec wypadł z mieszkania na 7 piętrze. Dziecko wspięło się na łóżko a później na parapet i wypadło. Na szczęście drzewo rosnące tuż obok zamortyzowało upadek. Po przewiezieniu do szpitala, stwierdzono złamanie ramienia oraz prawej nogi. Ogólnie jest w stanie dobrym.
Jego dwudziestoletnia matka, zeznała policji, że wyszła na chwilę do innego pokoju i nie spodziewała się , by maluch mógł się samodzielnie wydostać z łóżka.

8. Japońskie Ministerstwo Obrony Narodowej planuje wysłać drugi kontyngent Sił Samoobrony na misję pokojową do Południowego Sudanu na początku listopada. Tym razem misja odbędzie się pod nowym prawem, które zostało zmienione w marcu tego roku. Nowe prawo znosi ograniczenia regionalne odnośnie użycia sił SDF oraz jego wyposażenia zbrojnego.
Ta misja ma za zadanie wspierać siły UN w zabezpieczeniu południowych części kraju i wspieraniu rozejmu oraz wstrzymania broni pomiędzy rebeliantami a sudańskim rządem.
Pierwszy kontyngent, który obecnie się tam znajduje ma wrócić w październiku.

9. W Tokyo, Yuki Kai w drodze do pracy zaprowadziła swoją roczną córeczkę do żłobka. Gdy wróciła po nią kilka godzin później, dziecko już nie żyło. Kento została znaleziona w łóżeczku, twarzą w dół. Godzinę wcześniej została przeniesiona do osobnego pokoju, gdyż bardzo płakała i nie pozwalała innym dzieciom zasnąć.
Ta sprawa wywołała narodową dyskusję na temat bezpieczeństwa niemowląt w żłobkach. Prawnik z Tokio, który reprezentuje rodziców twierdzi, że wypadki w nieoficjalnych żłobkach i przedszkolach zdarzają się prawie 30 razy częściej niż w tych oficjalnych.
Problem polega na tym, że te oficjalne przedszkola i żłobki są przepełnione a rząd pod przewodnictwem premiera Abe zatwierdził nowe przepisy, obniżając wymagania odnośnie nieoficjalnych placówek.
W 2015 roku czternaścioro dzieci zmarło będąc w przedszkolu czy żłobku. 9 dzieci zmarło w nieoficjalnych placówkach. W ubiegłym roku ponad 23 tysiące dzieci nie znalazło miejsca w oficjalnych placówkach, co nie dało rodzicom żadnego wyjścia i musieli skorzystać z tych nieoficjalnych.
Cała polityka premiera Abe tak zwana „womenomics” została mocno skrytykowana, że nie skupia się na przedszkolach i żłobkach, przez co nie pozwala matkom wrócić do pracy.
W czerwcu Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok w sprawie uduszenia się w czasie snu rocznego dziecka w przedszkolu w prefekturze Fukushima. Dziecko także spało twarzą do dołu. Wyrok sądu nakazał wypłatę 57 milionów jenów (ok 2,1 mln zł) zrozpaczonym rodzicom.
Na początku roku także wystosowano petycję do rządu, pod którą podpisało się około 30 tysięcy osób, by zapewnić odpowiednią płacę opiekunkom i nauczycielkom w żłobkach i przedszkolach oraz aby nie ograniczać zatrudnionych tam osób.
W większości przypadków, śmierć dzieci była spowodowana przez zaniedbanie, gdyż przepełnione żłobki nie miały wystarczająco dużo opiekunek, które mogłyby należycie zająć się dziećmi.

10. Kierowca w Tokyo, który grał w Pokemon Go zjechał na pobocze drogi i potrącił przechodniów. 39 letni rolnik, Keiji Gooh uderzył dwie kobiety w mieście Tokushima, z czego jedna (lat 72) zmarła a druga (lat 60) jest w ciężkim stanie.
Jest to pierwszy śmiertelny wypadek, gdzie prawie 80 innych obyło się bez ofiar. W wielu miejscach gra Pokemon Go jest zabroniona.

11. Kawasaki zamierza wprowadzić do produkcji motor, wyposażony w sztuczną inteligencję. Z motorem będzie można porozumieć się głosowo i nie tylko spytać o kierunek jazdy czy kontrolować wyposażenie.
Dzięki rozmowie, silnik AI który nazywa się Kanjo Enjin „Emotion Engine” (tak samo jak procesor w PS2 ale nie ma z nim nic wspólnego poza nazwą) będzie uczył się stylu jazdy właściciela, poznawał jego doświadczenie oraz sposób zachowania na drodze. Dzięki temu motor będzie mógł automatycznie dostosować zawieszenie, moc silnika czy inne wyposażenie odpowiedzialne na bezpieczeństwo oraz komfort jazdy.
Po pewnym czasie zostanie utworzony całkowity profil kierowcy, dzięki temu motor będzie automatycznie się dostosowywać. Więc na początku użytkowania będzie dawkować moc, by z czasem kiedy doświadczenie kierowcy będzie odpowiednie, odblokować całkowitą moc ukrytą w silniku.
Obecnie Kawasaki ogłosiło testy prototypu, data sprzedaży nie jest jeszcze znana.

12. Po raz pierwszy w historii badań nad trzęsieniami ziemi, japońscy naukowcy zarejestrowali bardzo rzadki, głęboki wstrząs spowodowany przez potężny sztorm na oceanie. Odkrycie zostało opublikowane w amerykańskim magazynie „Science” z dokładnymi informacjami.
Sztorm, który był na północnym obszarze Oceanu Atlantyckiego nazwano „bombą pogodową”. Skoki ciśnienia wywołały tak wielkie fale, które uderzały o dno oceanu powodując wstrząsy podobne do tych przy trzęsieniu ziemi.
Przeważnie powodują one wywołanie fali P (primary wave), które są wykrywane przy bardzo silnych huraganach. Fala P rozchodzi się bardzo szybko i na przykład zwierzęta potrafią ją wyczuć tuż przed trzęsieniem ziemi.
Fala S, którą wykryto była czymś niespodziewanym. Fala S (secondary wave) rozchodzi się wolniej, tylko przez skały i ją odczuwają ludzie.
Używając ponad 200 stacji sejsmicznych japoński National Research Institute for Earth Science and Disaster Prevention wykrył falę S od tych mikrowstrząsów spowodowanych przez wspomniany sztorm.
„To odkrycie daje nowe narzędzia, by lepiej poznać głęboką strukturę Ziemi” Powiedział Peter Gerstoft oraz Peter Bromirski z Uniwersytetu Kalifornijskiego komentując odkrycie Japończyków. „Analizując dokładnie falę S od mikrowstrząsów możemy lepiej poznać i zrozumieć głęboką budowę ziemi oraz wyższe poziomy skorupy ziemskiej i zachodzące tam zjawiska” dodali.

#japonia #wiadomoscizjaponii #ciekawostki #ciekawostkijp
  • 36
1. Takafumi Arima, 26 letni bezrobotny z Yokohamy, w sobotę wieczorem, dwa tygodnie temu wsiadł do taksówki i poprosił o kurs do Matsuyama na Shikoku oddalonego o prawie 850 km. Obiecał zapłacić po przyjeździe na miejsce.

Podróż trwała niemalże całą noc i po 9 godzinach dojechali na miejsce a licznik pokazywał 270.000 jenów do zapłaty (ok 10.200 zł). Pasażer powiedział, że nie ma pieniędzy i nie zamierza zapłacić. Wtedy kierowca zablokował drzwi
@austra Gdy zacząłem czytać, pierwsza moja myśl - nie wsiadłbym na coś takiego! Po doczytaniu całej ciekawostki do końca myślę, że to jest genialne, szczególnie dla świeżych motocyklistów. I już w głowie mam cały target ( ͡° ͜ʖ ͡°) Życzę im powodzenia.
Aaaaaaa i dzięki za pamięć (ʘʘ)
7. Wczoraj w Tokio, dwuletni chłopiec wypadł z mieszkania na 7 piętrze. Dziecko wspięło się na łóżko a później na parapet i wypadło. Na szczęście drzewo rosnące tuż obok zamortyzowało upadek. Po przewiezieniu do szpitala, stwierdzono złamanie ramienia oraz prawej nogi. Ogólnie jest w stanie dobrym.

Jego dwudziestoletnia matka, zeznała policji, że wyszła na chwilę do innego pokoju i nie spodziewała się , by maluch mógł się samodzielnie wydostać z łóżka.


@