Wpis z mikrobloga

1) Bądź mno.
2) Wróć z #pracbaza
3) Tatełe mówi : "W kuchni masz obiad, podgrzej sobie".
4) Patelnia. Groch z kapustą i boczkiem - lubię.
5) Podgrzewasz. Ładnie pachnie.
6) Nałóż cały talerz.
7) "Kyrie, jaka kwaśna ta kapusta... dzie to menso, dzie ten groch, za mało mamełe dała".
8) Mame wraca: "Saute, czemu zeżarłeś farsz na pierogi?! Jutro z kapustą miały być!"
9) Ale dobre było przynajmniej. ( ͡º ͜ʖ͡º)

#truestory #takbylo
  • 42
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Saute: Kiedyś identyczna sytuacja tylko w roli głównej maż i żona i zupa, po wszystkim żona pyta się i jak dobra była zupa maż mówi że dobra tylko mięso straszne ciągnące. Okazało się że zjadł pomyje które były dla świnek wraz ze zmywakiem, ot taka wiejska specyfika ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Bardzo ładnie sobie to przerobiłeś pod własną tezę gratuluję ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Mikka: nie zmienia to faktu, że to jest rzeczywistość większości młodych osób, które nie mają dobrych perspektyw zawodowych w swoich miejscowościach gdzie się wychowali. Jeśli ktoś ma mieszkanie w takiej Warszawie czy we Wrocławiu, to wtedy owszem, mieszkanie z rodzicami jest bardziej opłacalne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Saute: kurna. Z tobą to nie wiadomo, bo czasami p----------z tak, że człowiek ma ochotę cię zczarnolistować, ale czasem jesteś taki ludzki i normalny. Powinna być czarno-biała lista ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz