Wpis z mikrobloga

1) Bądź mno.
2) Wróć z #pracbaza
3) Tatełe mówi : "W kuchni masz obiad, podgrzej sobie".
4) Patelnia. Groch z kapustą i boczkiem - lubię.
5) Podgrzewasz. Ładnie pachnie.
6) Nałóż cały talerz.
7) "Kyrie, jaka kwaśna ta kapusta... dzie to menso, dzie ten groch, za mało mamełe dała".
8) Mame wraca: "Saute, czemu zeżarłeś farsz na pierogi?! Jutro z kapustą miały być!"
9) Ale dobre było przynajmniej. ( ͡º ͜ʖ͡º)

#truestory #takbylo
  • 42
  • Odpowiedz
@Saute: @piteross: Zawsze mnie to zastanawia, skąd to się bierze, że jak ktoś mieszka z rodzicami to pojawiają się jakieś głupie pytania, komentarze i docinki. Po pierwsze to nie każdy chce wynajmować pokój i mieszkać z obcymi ludźmi. Jeszcze będąc studentem to ok. Ale do cholery, skończyć studia, pracować i mieszkać z obcymi to dla mnie porażka. Po drugie nie każdy chce mieszkać w kawalerce jeśli nie ma
  • Odpowiedz
@TomaszWKS: Nie wspominając o fakcie że jak nie masz bardzo dobrze płatnej pracy z umową o pracę na czas nieokreślony to o kredycie możesz pomarzyć, bo nikt Ci go nie da. Chyba że jesteś po ślubie, oboje pracujące to wtedy łatwiej dostać kredyt, ale samemu.. zapomnij.
Wynajmowanie mieszkania to idiotyzm.. raz że wyrzucasz pieniądze w błoto, bo mieszkanie nie stanie się Twoje, Dwa, że jest droższej niż ewentualna rata kredytu,
  • Odpowiedz
@TomaszWKS ladnie napisałeś, ciekawe argumenty ale to też zależy od charakteru. Ja w trakcie studiów wprowadziłem się na stancje i przez kilka lat mieszkałem to z innymi studentami to z dziewczyną i innymi studentami, pozniej w kawalerce z dziewczyną, sam i znów z dziewczyna. I powiem, że nie żałuję, że wprowadziłem się z domu. Rodzinę mam normalna, bez patologii, normalne relacje ale w wieku 20+ lat nie wyobrazam sobie mieszkania z
  • Odpowiedz
Nie wspominając o fakcie że jak nie masz bardzo dobrze płatnej pracy z umową o pracę na czas nieokreślony to o kredycie możesz pomarzyć, bo nikt Ci go nie da. Chyba że jesteś po ślubie, oboje pracujące to wtedy łatwiej dostać kredyt, ale samemu.. zapomnij.


@r5678: nie trzeba umowy o pracę. I chyba nie musi być na czas nieokreślony (tzn. jak kończy ci się za miesiąc to nie ma opcji
  • Odpowiedz
@11mariom: Musi być na czas nie określony albo na okres który będzie odpowiadał czasie kredytu.. przecież bank musi mieć dowód że będziesz miał z czego spłacać.
  • Odpowiedz
@r5678: Nie masz racji ;) Jak masz na czas nieokreślony to i tak można pracownika zwolnić w 3 miesiące. Jak okres do końca umowy jest odpowiednio długi to dostaniesz kredyt. Inaczej policzą zdolność (ze względu na ryzyko) i tyle.

Nigdy nie będą wymagali umowy z czasem do końca kredytu. Banki są na tyle kumate, że wiedzą - że nie będziesz raczej pracował przez 20 lat w jednej firmie.

Kredyt można dostać nawet na umowie
  • Odpowiedz
@Saute: Pieróg z kapustą to #!$%@? król polskiego stołu, z jednej strony zmarnowałeś taki potencjał, ale z drugiej sam bym się pewnie nie oparł takiemu dobru ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@TomaszWKS: No tylko że nie każdy ma możliwość mieszkania z rodzicami. Moi rodzice mają za małą chate i muszę niestety wynajmować.. Jakbym miał własny pokój u rodziców siedziałbym tam do 30-stki
  • Odpowiedz