Wpis z mikrobloga

Mirki trochę #zalesie #buldupy
Przychodzisz #!$%@? do klienta, bo chce żeby mu kabinę prysznicową zamontować. Wchodzisz do łazienki a tu oczywiście na podłodze syf kiła mogiła. Z sufitu zwisają sznurki od suszarki i wszędzie porozrzucane jakieś obsrane ciuchy. No ja nie mówię, że wszystko ma błyszczeć ale do uja wafla, ogarnij jebusie trochę ten syf, żebyśmy mieli jakieś warunki do pracy.

Chcesz zacząć robotę a na połowie posadzki rozłożone obsrane majtki jakiejś Grażyny. Grażyny, która dupę ma chyba jak diplodok i mogłyby służyć za spadochron do skakania w tandemie. Oczami wyobraźni widzę dwóch skoczków, którym nad głowami otwierają się czasza z grażynich majtek z wielką brązową drachą na środku. Toż ręce opadają.
Kolejna sytuacja- facet chce, żeby wymienić silikon w brodziku. Oczywiście kabina i ściany zagrzybiałe, fuga #!$%@? kamieniem jak chałupa Freda Flinstona. Masz ochotę powiedzieć mu- Ty wieprzu, knurze, świnio może byś to domył najpierw bo CIfa ta łazienka od nowości nie widziała, czego ma się kur...a ten silikon trzymać. Mimo wszystko człowiek zaciska zęby i robi swoje. I szorujesz ten jeb...any brodzik choć za to Ci nie płacą, bo klient nasz pan, bo nie wypada się odezwać, bo robota musi być zrobiona. I wyrzucasz do kosza jakieś włosy, wolisz nie myśleć czy to z głowy, czy to jakieś glizdy z piz...y, żeby się nie porzygać.

Panie, pomalować pokój trzeba na szybko! Wszystko przygotuję, dzwoni Janusz. Przychodzisz a pokój zaje...bany meblami, nawet nie masz gdzie ze sprzętem się rozłożyć. To chodź pan przesuniemy, bo nie miałem gdzie szafki wywalić. Oczwiście szafka zaje...ana szpargałami i waży tyle, jakby ktoś do środka nasrał szamotem. No i obrazków zapomniałem pościągać to se pan pozdejmuje sam bo czasu nie mam, i Jezuska, ale niech pan sie ściąga tylko domaluje jakoś bo to pecha przynosi.

Absurd kur...wa największy, że by pastę o nim można napisać to jak u baby tapete kładliśmy, to się baba uparła, żeby od środka ściany kleić bo tam Matka Boska zawieszona i ten pasek przykleić najpierw i od razu gwoździa wbić i zawiesić.

Dużo by opowiadać, jeszcze. Jak sąsiadka albo ciotka przychodzi to wszystko na błysk coby się pokazać ale jak robotnik przyjdzie to nawet kibel zasrany potrafią zostawić i nie spuszczone.

Jak sobie jeszcze przypomnę to opiszę coś śmiesznego z roboty.
jak się podoba to pluśnijcie wrzucę co jeszcze.

Tag założę specjalny coby wam łatwiej znaleźć było

#jajcanarobocie
  • 26
@darkspell: a dobra, zrozumiałem że idziesz robić tylko takie pierdółki. Że się finansowo opłaca to wiem (sam to kiedyś robiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)), chodzi mi raczej o spokój psychiczny.
@darkspell: ludzie to #!$%@? brudasy, naprawdę mało jest procentowo pacjentów co na planowy (czyli wie o ktorego dnia i o ktorej ma sie zglosic na zabieg co najmniej dzien wczesniej) zabieg przychodzi umyta, nie mówiąc już o czystych paznokciach. Co wiecej problem dotyczy nie tylko osob starszych, ktore moga miec trudnosci w funkcjonowaniu, ale czesto zdarza sie wsrod mlodych osob
@darkspell: Ale masz problemy xD
Ja raz musiałem robić przez godzinę w piwnicy w której nie dość że #!$%@?ło zdechłym szczurem, to jeszcze spleśniałą trutką na szczury, która spadła z rury i pierdzielneła się malowniczo na plecak xD
@darkspell: mój tata wiele lat przepracował remontując mieszkania i do dziś nie mogę wyjść z podziwu dla jego kultury pracy. Ale gdy musiałem korzystać z usług innych budowlańców, to się przekonałem, że to wyjątek i ten fach nie zasługuje na żaden szacunek... Zbyt wiele robotnicy mają za uszami, wolę jednego takiego mojego tatę albo @darkspell urazić podejściem, niż 50 razy stracić czas / pieniądze / zyskać syf po robolach lub uszkodzenia.
@darkspell mhm, robiłem kiedyś na wymianach instalacji sanitarnych i c.o, wbijamy do mieszkania a tam gorzej jak w lumpeksie, w każdym pokoju oprócz kuchni i łazienki #!$%@? ciuchów po sufit, zrób cokolwiek jak nawet nie ma gdzie nogi postawić xDDD