Wpis z mikrobloga

@Clefairy: W sumie to nic nadzwyczajnego, ale ładnie naorane w krótkim czasie. Z jaką prędkością jechałeś? Jak łapiesz to się zatrzymujesz czy łapiesz w trakcie jazdy?
@Akos: właściwie nic, ale mieszkam w obszarze gdzie większość takich poków w ogole się nie respi.

Często się zatrzymywałem, byłoby więcej ale dopiero pod koniec się skapnąłem, że nawet gdy jadę ~15 km na godzine to i tak mi zalicza 200 metrów. Myślę, że da radę poka co 1-1.30 min.
@eciek jajka po prostu dziwnie się naliczaja. Kilometry nabija Ci w lini prostej od momentu odświeżenia licznika do następnego, a to często trwa nawet 10 minut, więc po zrobieniu 10 km może Ci nabic tylko dwa.

Incense nalicza inaczej, tak jak endemondo, więc wykrywa ci każdy metr na bierząco.

Mam nadzieję, ze o to ci chodziło.
@Clefairy chetnie bym swoje lury na incense zamienil. Tez lapie w ten sposob, w miejscu gdzie nic nie ma, czesto wpadaja niezle okazy ale i pospolite sie trafiaja. Lapanie z incense na odludziu ma jednak spora wade - szybko koncza sie pokebole
@widelec747: Najlepsze wyniki osiąga się wtedy gdy na mapie już nie widzisz ani jednej ścieżki. Z pokebolami racja, dzisiaj wykorzystałem większość, jutro będę musiał biegać i farmić na pokestopach.