Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki.

Nie prosiłem Was jeszcze o pomoc, ogólnie nie lubię tego robić - ale sytuacja jest nieciekawa.
Mój bardzo dobry kolega, Kamil ponad rok temu uległ wypadkowi - jakiś #!$%@? wjechał na chodnik którym szedł. Ledwo przeżył - diagnoza? Krwiak podtwardówkowy okolicy czołowo-skroniowej lewej, złamanie kości czołowej, urazowy obrzęk mózgu. Całkowity paraliż.

Pierwsza zbiórka na #siepomaga odbyła się na początku roku - dzięki pomocy między innymi Pawła Kukiza, który spamował akcją na FB udało się zdobyć pieniądze na turnus rehabilitacyjny, kupić niezbędny sprzęt (łóżko, itd.).

Rehabilitacja bardzo pomogła - odwiedziłem Kamila jakieś 2 tygodnie temu - mimo że nadal nie mówi, dużo małych rzeczy nauczył się od początku - uśmiecha się, odzyskał częściową sprawność w lewej ręce, i ma ogromną wolę życia. Podziwiam jego mamę, która zrezygnowała z pracy i zajmuje się nim 24h/dobę.

Kamil nadal wymaga ciągłej rehabilitacji.

Powstała kolejna akcja na SięPomaga - jeśli ktoś byłby w stanie wesprzeć chociażby złotówką - będę wdzięczny. Jeśli nie - zostawcie chociaż plusa.

http://www.siepomaga.pl/kamil-ornat

Dzięki!
  • 81
  • Odpowiedz
@top_czipsy: Jak nie miał OC to UFG zapłaci Kamilowi po czym ściągnie kasę od sprawcy. Także znaleźć dobrego prawnika (radcę/adwokata) zamiast jakiejś "kancelarii" odszkodowawczej i walczyć.
  • Odpowiedz