Wpis z mikrobloga

#szkola #problemypodbazy #matematyka #rzalniezdam

Dzisiaj poprawiałem funkcję wymierną (zeby mieć 2 na koniec). Były 3 zadania:

1. Proste równanie wielomianowe, to akurat dałem radę, dobrze że znałem wzory skróconego mnożenia bo były potrzebne.

2. Nierówność wymierna, i tu już jest gorzej, bo chociaż udało mi się dojść już do miejsc zerowych to źle podałem przedziały do których należy x. Ale poza odpowiedzią powinno być dobrze, więc jakieś tam punkty może będą.

3. Funkcja homograficzna, tutaj trzeba było tylko narysować wykres i podać własności. Tutaj już niby zrobiłem wszystko, ale boję się że może nie uzna wykresu za narysowanie pomocniczej osi (bo wykres był przesunięty).

No nic, w piątek będę wiedział co i jak ;/
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kraker245: ja tu chłopaka przygotowywałem do matury rozszerzonej i się pocił też zawsze na tym :D. biedak dopiero po 3 godzinie załapał ja wiem że to na wykopie uchodzi czasem za obciach ale myślę że czasem lepiej wziąć korepetycje u jakiegoś studenta i po 4-5 godzinach mieć z głowy.
  • Odpowiedz
@bledzioch: ja na szczęście mam korepetycje za darmo :] I w sumie to umiałem to czego się uczyłem, ale to z przedziałami robiłem na szybko i za bardzo nie miałem czasu żeby się zastanowić ;/
  • Odpowiedz
@Kraker245: Co to znaczy "pomocnicza oś"? Jeśli dorysowałeś sobie oś i podpisałeś ją jako, nie wiem, "z" to faktycznie może się przyczepić że narysowałeś zły układ współrzędnych. Jeśli dorysowałeś sobie asymptotę to nie może się przyczepić do niczego ;)
  • Odpowiedz
@Szab: Nie no, tylko asymptoty, linią przerywaną. Nie pamiętam jak robiliśmy na lekcjach, może bez asymptot, ale tak czy siak nie powinna się czepić. Tylko całość wygląda na pierwszy rzut oka trochę chaotycznie, więc dlatego trochę się martwiłem.
  • Odpowiedz