Wpis z mikrobloga

Warto inwestować w opony całoroczne? W mojej toyocie w spadku dostałem tylko letnie. Nieciekawie jeździ się w zimę.
Bardziej opłaca się kupić zimówki i je zmieniać z letnimi czy po prostu jeden zestaw całorocznych?
#opony #motoryzacja
  • 16
@trele12: ja na dwuletnich całorocznych wykręciłem bączka na rondzie o 180 stopni na niewielkiej kałuży. Na letnich takie triki zdarzają się o wiele rzadziej. O ile w zimę człowiek zwykle jeździ bezpieczniej, wolniej itp. itd., więc o przewadze zimówek przekonuje się dopiero np. przy bardziej stromej górce, o tyle poza sezonem mniej się zwraca uwagę na przyczepność, przynajmniej do pierwszego poślizgu. Nie bądź cebula, opony to jedyny element łączący Twoje auto
@trele12: Dobra opona całoroczna to opona z górnej półki. Sam ostatnio przymierzam się do 4 szt.185/60 r15 i widzę, że fajne to minimum 300zł, a są i za 500/szt.
Przede wszystkim zależy gdzie się tym autem poruszasz. Jeśli nie wyjeżdżasz z miasta, to i letnia da radę. I tak ciągle Wam sypią te drogi, więc zasp nie macie.
A niekoniecznie, jak pisze "killerpizza" wystarczy zainwestować w dobre opony i są do wszystkiego. Jeżdżę na Geolandarach od Yokohamy już drugi sezon i jak pomyślę, że miałbym inwestować w zimówki i letnie i do tego płacić za wymianę, to zdecydowanie wolę wielosezonowe A/T. Przynajmniej mam spokój i dobrze się jeździ.