Wpis z mikrobloga

@dedronek: > rodzice są surowi jak sk*ysyn, bardzo chrześcijańscy

ja i moja siostra, mieliśmy swoje własne sypialnie

rodzice pozwalali mi mieć starego kompa w swoim pokoju, pod warunkiem, że obiecam im nie walić konia

wiem, to poj
*ne
drzwi od mojego pokoju musiały być otwarte 24/7, rodzice sprawdzali moją historię przeglądania żeby upewnić się, że nie zejdę z właściwej ścieżki

k***yniewiedząotrybieincognito

rodzice pracowali do wieczora, więc gdy ich nie było