Wpis z mikrobloga

@pandapl: Pokemon.go jest głupie. Dzięki tej grze zanikną w ogóle kontakty międzyludzkie. Ludzie JUŻ chodzą, biegają z telefonami jak poje****. Wskakują do fontann publicznych i wpadają na słupy... Bo już słyszałam o takich przypadkach. I to po co? żeby szukać jakichś idiotycznych postaci które naprawdę nie istnieją. Moim zdaniem to trzeba mieć zlasowany mózg. Możecie mnie tu za to zlinczować itd. ale takie jest moje zdanie na ten temat.
@marTusia #!$%@? mnie kiedy ludzie jadą po innych tylko dlatego, że nie zgadzają się z czyimś pomysłem na hobby, życie czy cokolwiek. to takie max płytkie. nie mozna zabraniać nikomu być debilem czy łapać pokemonów. czy to jakkolwiek wpływa na Twoje życie? nie. więc po co? jak dla mnie możesz nawet biegać po mieście z #!$%@? przyklejonym do czoła udając jednorożca, jeśli Cię to uszczęśliwia. #oswiadczeniezdupy
@marTusia: o nie, ludzie mojego pokroju znalezli cos co pozwala im znalezc jakis sens w spacerowaniu, trzeba ich zhejtowac. Znikaja? A ja slysze o znajomosciach z obcymi ludzmi bo poki go, sam zostalem wyciagniety na miasto bo razniej latac po miescie w wiecej osob (ja dodalem do tego tylko piwo pod pokestopem :)). Wyluzuj, niektorzy musza miec jakis powod aby ruszyc sie z domu, ja nie widze sensu w jezdzeniu rowerem,
@marTusia:

Pokemon.go jest głupie. Dzięki tej grze zanikną w ogóle kontakty międzyludzkie.


No na przykład jak dzisiaj gdy łapałem pokemony podszedł do mnie obcy koleś i powiedział, że przy fontannie jest Snorlax. No, ale wiadomo osoba która nie grała w pokemon go wie więcej co się w tej grze robi od kogoś kto gra. Poza tym mam zlasowany mózg i pewnie sobie tego gościa wymyśliłem .-.