Wpis z mikrobloga

Wczoraj biegłem na autobus. Przede mną jakaś dziewczyna robiła to samo. Dobieglismy w tym samym momencie. Przed wejściem wymieniła szybkie cześć z jakimś gościem.
Uznałem, że wygląda na sympatyczną. Oboje usiedliśmy na tyle, inne miejsca pozajmowane. Uznałem, że warto zagadac. Porozmawialiśmy przez całą drogę, okazało się, że ona tez pracuje na lotnisku. Tylko wiecie co? Jest #!$%@? o 4 lata starsza. Jak nie żyrafa, to taki kwiatek mi wyskoczy.
Numer niby mam no ale #!$%@? xD
#gownowpis
  • 78
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kieres: Stary, to jest #!$%@?. ja na imprezie też poznałem dziewczynę 4 lata starszą. Po rozwodzie i z dwójką dzieci. Ja 23, ona 27. Też miałem numer. xD
  • Odpowiedz
@Kieres: mój znajomy w wieku 21 lat zszedł się z kobietą 28 lat, też uważał to za problem, zaryzykowal i po 2 latach w ogóle nie żałuje. Spróbować zawsze warto
  • Odpowiedz
@Kieres: Za niedługo wkroczysz w wiek, że nie będzie ci to przeszkadzało. U mnie w wieku 19 lat przestało te kilka lat robić różnicę.

Być może na to wpłynęły studiach, bo zacząłem spotykać coraz więcej ludzi o kilka lat starszych i zawierać znajomości :)
  • Odpowiedz
@Kieres: Moja przyjaciółka jest z chłopakiem młodszym o 4 lata. Też zaczynali 18-22, dwa lata już są razem, we wrześniu zamieszkają ze sobą. I chociaż mnie osobiście odrzuca wizja związku z kolesiem nawet o rok młodszym, to jak widać większość ludzi jest normalna i da się :D
  • Odpowiedz