Wpis z mikrobloga

Mirony, ponad miesiąc temu miałam poważny wypadek na rowerze, hamulce mi się zblokowały i przeleciałam przez kierownicę. Cudem nie straciłam zębów, a najpowazniejszym urazem (poza lekko rozbitym nosem, ogólnymi siniakami i skaleczeniami) było mocno stłuczone i zdarte kolano. Kulałam przez jakiś czas, niby już sie zagoiło, jednak pozostał mi koło kolana spory guz, na którym pojawia się siniak, gdy jestem pod prysznicem i niedługo potem znika. Nie boli, tylko jest wrażliwe przy dotyku i mam dziwne uczucie, jakby coś mi "ciągnęło" kolano, gdy kucam.
Miał ktoś z Was coś podobnego? Martwić się? Utną mi nogę?
#wykopowylekarz #kiciochpyta #medycyna
  • 14
@NieznanyAleAmbitny: Żyje mi się bardzo dobrze, od 8 miesięcy pracuję w jednej firmie, więc wreszcie zapuszczam gdzieś korzenie. ;) Norweski ogarniam powoli, gadam troszkę, rozumiem całkiem nieźle. Brakuje mi kursu, ale muszę na niego jeszcze trochę poczekać, bo startuje prawdopodobnie od września. Mój dom jest tu. ;) Za Polską nie tęsknię wcale.