Wpis z mikrobloga

Miałam dziś dysonans poznawczy - siedzę na przystanku, wiadomo że łapy i kostki w jakimś stopniu odsłonięte. Mam tam tatuaże mniej lub bardziej związane z nauką, ale punktem "głównym" jest przybliżona graficzna reprezentacja ciągu Fibonacciego, ta słynna spirala. Na palcu znak om, na kostce psychodeliczna parasolka i nad nią - bo tak - kotwiczka, na kostce 2 kwiat a'la mak którego self-dziaranie zajęło mi sześć godzin. Dlaczego? Odpowiedź dalej.

No i dosiada się do mnie "pan-żul", widać że mocno podpity, ubrania zniszczone - nie będę opisywać, generalnie podręcznikowo. Wywiązuje się krótka rozmowa (bo był przyjaźnie nastawiony i na przystanku byli też inni ludzie; sama chyba bym spanikowała) po czym okazuje się, że pan też kiedyś dorabiał sobie jako tatuażysta, ja opowiedziałam o swoim "stażu", on o swoich przygodach w czasach kiedy jeszcze nawet w planach mnie nie było i pokazał własne dziary na ramieniu. Co mnie natomiast zdziwiło - doskonale wiedział, co mam wytatuowane na przedramieniu i zażartował, że gdyby to był jakiś motylek "to by się nie #!$%@?ł", ale matematyka na skórze go zaintrygowała. Porozmawiał chwilę o pielęgnacji tatuażów, rozlewaniu się pigmentu pod skórą z wiekiem itepe. Pochwalił jeszcze wykonanie tych, które robiłam odręcznie metodą stick'n'poke (tradycyjna, bez maszynki). Miłe. I ciekawe. :)


#niewiemjaktootagowac #truestory #tatuaze
Pobierz M.....u - Miałam dziś dysonans poznawczy - siedzę na przystanku, wiadomo że łapy i ko...
źródło: comment_32muNZxhezpCOllOaJGySJspzI8Q31x7.jpg
  • 37
Moja diagnoza: nieobecny ojciec porzucający żonę i córkę. Córka z niskim poczuciem własnej wartości. Silne poszukiwanie potwierdzenia własnej wartości kompensowane przez demonstrowaną przerysowaną "pewność siebie". Wrażliwa, nadpobudliwa matka, pragnąca za wszelką cenę ustrzec córkę przed "własnymi" błędami - stąd burzliwe konflikty równoważone przez histerycznie czułe "wspólne chwile" - nie ustrzeże. Poszukiwanie atencji u mężczyzn w średnim wieku - potwierdzenie własnej wartości w oczach "ojca". Skłonność do seksualnej uległości i podległości - przede
@MissCthulhu: Dobrze, że napisałaś perełki. bo tego gruzu wśród, którego te perełki się poniewierają, to jest dopiero od groma. U mnie w okolicy mają swoje tereny i tych ciekawych i inteligentnych, to jest jakieś kilka procent. Ale nawet za tymi nie przepadam, bo nałogi i zadawanie się z tym gorszym, ale liczniejszym sortem, tworzą w tych ludziach taki lisi, "gupio-mondry" umysł. Nie przepadam za tym.
@wybitny_analityk: niestety, diagnoza nietrafiona. Silny ojciec, który dla mojej matki opuścił poprzednie, nieudane małżeństwo. Z moją matką w bardzo dobrych stosunkach, razem aż do śmierci. Bardzo dobre relacje z matką, przedwczesna śmierć ojca. Orientacja - wolę panie, atencja u mężczyzn mi powiewa tym, czym może w 9 przypadkach na 10. Zostawiam im małą furteczkę. Reszty nie kontruję, bo z uwagi na te fakty i tak upada. Krok pierwszy - zalecana zmiana
Pobierz M.....u - @wybitny_analityk: niestety, diagnoza nietrafiona. Silny ojciec, który dla ...
źródło: comment_MDYXNkFD0SDGXDcFyrSmGaEDDIaWXD0X.jpg
@naciski: skąd w Tobie tyle agresji, frustracji? Wspominam przy każdej okazji? Napisałam jeden - podkreślę, JEDEN - wpis na ten temat na mirkoblogu który służy nie tylko do zdjęć cycków, ale też do dzielenia się swoimi przemyśleniami czy przeżyciami.

No to wrzuć sobie #tatuaze na czarną listę albo naucz się z tym żyć.

OMG. I myślę, że EOT, skoro już tak sypiemy skrótami.