Wpis z mikrobloga

#antrosbelfer #jezykpolski #wyrazyobce #czytam #cytatywielkichludzi

Ostatnimi czasy @MasterSoundBlaster w jak najbardziej słusznym (w mym mniemaniu) oburzeniu zwraca uwagę, że słowa przytaczane w tagu #madreslowko są nazbyt powszechne (spokojnie, dopiszę coś w wpisie by nie wołać ludzi nadaremno :p)
Skoro ktoś to jednak plusuje można założyć, że jednak nie są to aż tak powszechne słowa, a moja codzienna praca nauczyciela także to potwierdza :(
Uczniowie szkoły średniej (stosunkowo dobrej, mającej tytuł Złotej Szkoły rankingu Perspektyw) mają często kłopot z odmianą (patrz wpis) i nie potrafią zrozumieć zadziwiająco prostych słów np. "siedmiokrotnie". Większość sprawdzianów przeprowadzam poprzez swój autorski program do testów, uczniowie przed rozpoczęciem testu muszą wpisać hasło (dzięki temu równo zaczynają) i w większości wypadków nie znają słówek które używam jako haseł, np.:
konglomerat - całość będąca połączeniem różnych, często niepasujących części lub elementów, szczególnie w ekonomii jako koncern składający się z przedsiębiorstw o bardzo niepowiązanych ze sobą profilach, a także rodzaj skały osadowej;
kooperacja - współpraca;
komitywa - zażyłość, poufałość;
defenestracja – wyrzucenie kogoś lub czegoś przez okno;
kontrabanda - przemyt, szmugiel lub przemycany towar;
degrengolada - rozpad wartości moralnych w danym środowisku;
legumina - deser;
Podobnie jest podczas zwykłej rozmowy z uczniem, trzeba umiejętnie dobierać słowa aby mieć nadzieję, że zostanie się zrozumianym. Jakiś czas temu znajomy matematyk wspominał, że uczniowie mieli problem z zadaniem nie z powodu jego trudności, a z tego powodu, że próbowali dociec czym jest użyte w zadaniu słowo: peleton (w kolarstwie główna, najliczniejsza grupa kolarzy) :(

Można by utyskiwać z powodu małej wiedzy ogólnej, nikłego oczytania młodzieży, ale moje doświadczenia z ludźmi w moim wieku nie są dużo lepsze. Mam na imię Owidiusz, imię to nosił słynny poeta rzymski, gdy przerabia się mitologię w szkole to zazwyczaj jak nie Parandowski to Przemiany Owidiusza, w ramach omawiania kultury Rzymu nie można o nim nie wspomnieć, postać ta przewija się od podstawówki po maturę na j.polskim i historii, a tymczasem notorycznie spotykam ludzi nie tylko z maturą, ale i po studiach, którzy stwierdzają, że pierwszy raz na uszy takie imię słyszą. Spotkałem nawet dziewczynę po polonistyce (obroniła się na pięć), która także nie słyszała o Owidiuszu :/

No i człowiek staje przed dylematem, ogłupiać się i wypowiadać mniej kwieciście czy podejmować tytaniczny, niemal syzyfowy wysiłek podciągania wiedzy innych? To pytanie pozostawiam wam drogie mirki, a w szczególności tym z pod tagu #madreslowko :)

Chodzi mi o to, aby język giętki. Powiedział wszystko, co pomyśli głowa: A czasem był jak piorun jasny, prędki,. A czasem smutny jako pieśń stepowa,...
Pobierz antros - #antrosbelfer #jezykpolski #wyrazyobce #czytam #cytatywielkichludzi 

Osta...
źródło: comment_NuSoXRgeiVLC5wcMDKDs80B4xAmdeKhw.jpg
  • 9
No i człowiek staje przed dylematem, ogłupiać się i wypowiadać mniej kwieciście czy podejmować tytaniczny, niemal syzyfowy wysiłek podciągania wiedzy innych?


@antros: tam, gdzie musisz być zrozumiany (urząd, zeznanie na komendzie), mów jasno. tam, gdzie nie musisz, nie krępuj się. tylko większość ludzi weźmie Cię za nadętego buca :]
@Afterglow: to część wiedzy ogólnej właśnie :) takie usprawiedliwienie jakie proponujesz można by stosować do wszystkiego, to przecież literatura, a to fizyka itp., peleton nie jest aż tak fachowy jak np. sztytka :p,
widocznie jesteś bardzo młoda skoro ominęły cię emocje związane z Wyścigiem Pokoju czy podwórkowe gry w kapsle;
z przytoczonych tutaj słówek to wydaje mi się najprostsze :), ot każdy patrzy przez pryzmat doświadczeń i to jest naturalne,