[Xune]

Efekt zamówienia u mistrza Jamrozińskiego z Warszawy. Rękawiczki inspirowane klasycznym modelem. Zrezygnowałem z wycięć na kostki palców, za to zdecydowałem się na połączenie lica i zamszu - obawiam się że zamsz od wewnątrz wytarłby się zbyt szybko. Miara pobrana przez mistrza na miejscu (wycieczka do Warszawy tylko w tym celu :D), gotowe rękawiczki wysłane wczoraj Pocztą Polską. Koszt (razem z przesyłką): 180 zł. Niewiele więcej niż w sieciówce czy na kalta.pl za uszyte na miarę rękawiczki przez człowieka który robi to całe życie (w trzecim pokoleniu) i - jak sam twierdzi - jest to jedyna rzecz w życiu którą potrafi robić naprawdę dobrze. Bardzo przyjemna kozia skóra - delikatna, miękka, elastyczna. Kontakt na najwyższym poziomie, mistrz jest szalenie uprzejmym i miłym człowiekiem.

Mireczki i Mirabelki, jeśli szukacie porządnych, skórzanych rękawiczek które mają być z Wami na lata - dajcie zarobić temu wspaniałemu człowiekowi :) Warto, bo wykonaniem przewyższają to co widzę w sklepach, pełna personalizacja, a różnica w cenie nie jest dramatyczna. Jeśli przyjazd jest niemożliwy wydaje mi się że mistrz przewiduje możliwość wysłania miary przez internet - przez telefon może poinstruować co i jak.

#modameska #rekawiczki #ubierajsiezwykopem #bespoke

[lubielizacosy]

@Xune: jest 33 stopnie a Ty polecasz zamówić rękawiczki?

[Xune]

@lubielizacosy: Owszem. Jak przyjdzie jesień i niskie temperatury to mam już od dawna gotowe, nie czekam w kolejce :)

[dGustator]

@lubielizacosy: w klimatyzowanym samochodzie to raczej bez znaczenia

@Xune: gratuluję - też mam samochodówki od p. Jamrozińskiego, choć zamawiane online :) Pokaż zdjęcie przede wszystkim…

[Xune]

@dGustator: Wiedziałem że o czymś zapomniałem :D Jedno dodane do posta, drugie tu. Z uwagi na temperatury nie wychodzę w nich na zewnątrz, tylko mierzyłem w domu. Swoją drogą, zapakował mi je w kronikę sejmową, przy mierzeniu poczytałem sobie o kwocie mlecznej :D

[lubielizacosy]

@dGustator: a po co rękawiczki do samochodu? nawet jak ustawisz 17 stopni to i tak ręce będą mokre xD chyba że podczas wypadku to faktycznie szyba nie potnie dłoni

[dzieju41]

@lubielizacosy: Najtaniej latem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....o]

@Xune: ile kosztowałyby takie rękawiczki jak z Drive?

[dGustator]

@Xune: Świetne :) Też mam zamszowo-licowe - ale z wcięciami na kostkach i nieco ciemniejsze. Dlaczego zrezygnowałeś z dziurek?

@lubielizacosy: po to, żeby nie ślizgały się po kierownicy. Nawet jeśli dłoń się poci to rękawiczka się wręcz klei do kierownicy. Ja mam problem z potliwością dłoni w każdych warunkach. A przy optymalnej temperaturze w rękawiczkach bez podszewki dłoń się nie poci, bo skóra doskonale oddycha - jest to

[Xune]

@lubielizacosy: Z klimatyzacją kwestia dotyczy dmuchania zimnego powietrza bezpośrednio na dłoń. Poza tym mokra ręka może oznaczać słabszy chwyt na kierownicy. A tak w ogóle nazwa rękawiczek samochodowych to kwestia historii. Przesiadka z dorożek do samochodów wymuszała noszenie rękawiczek z praktycznych powodów - brak ogrzewania oraz drewniane kierownice, zimne i śliskie (stąd nazwa schowka - na rękawiczki). Auta ewoluowały, nazwa została. Planuje używać ich także poza autem.

@kapuczinho:

[dGustator]

@Xune: dziurki na kostkach wentylują znacznie wydajniej niż dziurki na palcach. Poza tym zapobiegają wyciąganiu się skóry w tych miejscach. Niestety, ale rękawiczki samochodowe są narażone na wyciąganie bo dłoń ciągle pracuje, więc potem powstaną po prostu garby, ale dziurki zawsze można zrobić - dla kaletnika to parę minut

[k.....o]

@dGustator: @Xune: czy jak jeżdżę oplem to będą mi takie pasowały?

[B.....y]

Wrzucam ten wpis do ulubionych. Jesienią na pewno się do mistrza Jamrozińskiego odezwę :)

[dGustator]

@kapuczinho: full, alu, skóra? Tak... :-)

A poważnie, to np. moja mama jeździ w rękawiczkach Citroenem C3.

[Xune]

@dGustator: Dzięki za poradę :) Jeśli się zrobią nieestetyczne to się tym zajmę. Póki co zobaczę jak będzie skóra pracowała w takim wydaniu, zawsze to wiedza na przyszłe zamówienia.
@kapuczinho: Wychodzę z założenia że jeśli będziesz się tym ciągle przejmował to nie będą pasowały. Nie przejmuj się czy to Opel, przejmuj się czy to czysty Opel. Nie zamierzam kupić oldtimera żeby pasował do rękawiczek (zamierzam dlatego że są

[z.....1]

@Xune: naoglądały się janusze Drive i kozaczo

[Gom3z]

@Xune: jezu obiecuję sobie od 2 lat zrobić tam 2 pary rękawiczek i chyba jednak w tym roku specjalnie po to jadę do warszawy, po za tym frajda, przy tym towarzysząca jest niesamowita, przerabiałem płaszcz calvin klein/hugo boss i ilu ja się ciekawych informacji dowiedziałem od pana krawca, później zgubił miarę i musiałem znów być u niego, 2 piwa wypiliśmy, opowiadał mi jak to świat wyglądał w latach 50-60, gdy

[Xune]

@ziemniaczek1: Nie oglądałem tego filmu :D
@Gom3z: Ci rzemieślnicy starej daty mają do opowiedzenia wiele wspaniałych historii :) Nie wspominam nawet o ogromnej wiedzy praktycznej (chociaż czasem przedawnionej). Zdecydowanie wolę zostawić parę złotych u lokalnego rzemieślnika niż wielkiej sieciówki - tam gdzie mogę sobie na to pozwolić oczywiście. W Lublinie kupiłem u czapnika kaszkiety, chociaż w sumie ani razu nie założyłem - jak tylko odwiedziłem zakład mistrza (który

[M.....m]

@Xune:

[m.....l]

taktyk

[A.....o]

@Xune: Ale zajebiście leżą!