Dziś zdałam sobie sprawę, że nie jestem typowym #rozowypasek.
Inne Mirabelki chodzą na zakupy po kosmetyki, ciuchy, buty. Ja chodzę po takie rzeczy, jak faktycznie nie mam już co na siebie włożyć. A i tak większość dostaję od mamy i cioci xD
U mnie zakupy to Humble Bundle za dolara, albo jakieś nowe gry, które właśnie wychodzą. Cały Steam, Origin i 3 inne platformy #!$%@? grami, w które nie mam czasu grać, ale są i ja wiem, że są, nawet nie ściągnięte, ale kiedyś pogram. Może. Też tak macie?
@Ornament nie jestem mniej kobieca. Po prostu nie bawi mnie latanie po sklepach i takie jakieś typowo babskie zainteresowania. To nudne. Było ciekawe w liceum. Teraz mogę sobie pozwolić na inne rzeczy.
@Dirty_Digger nigdy fanatycznie o siebie nie dałam. Lubię naturalny wygląd i lepiej się z tym czuję. Tona szpachli na twarzy wygląda strasznie. Naturalny makijaż, wygodne buty i ciuszki. Jak widzę czasem kobiety na obcasach, co patrzą pod nogi i uważają na każdy krok, a i tak chodzą jak pokraki, to tylko śmiać mi się chce.
@julianna_cebulanna: jest tylko jeden sposób rozwiania wątpliwości mirków domniemujących, że jednak garderoba darowana przez mamełe i ciocieł czyni cię kobiecą, bądź, że jesteś pasztetem jak 80%gamegurls
@julianna_cebulanna: naprawdę nie znasz dziewczyn, które grają? Bo ja znam parę. Takie grające stanowią chyba nawet większość moich koleżanek. Sama też lubię pograć, więc... nie jesteś aż taka wyjątkowa.
@julianna_cebulanna: w sumie jak tak pomyśle, to grających dziewczyn jest na pęczki (nie mowie tu o farmie na fejsie czy symulatorze życia rodzinnego). Ja osobiście lubię w tym samym stopniu pyknąć w jakas gre (mmo, rts, stare japońskie rpg) co iść wydać hajsy na ciuchy i kosmetyki.
@julianna_cebulanna: Jezu Chryste, ale z Ciebie rak. Też gram w gry, też używam Steama i też kupuję gierki. Nie mam potrzeby tworzyć dyskusji o tym i zbierać pochwał, jaka to jestem wyjątkowa, bo gram w gry, oh wow xD Z powodu takich atencjuszek, jak Ty, nawet nie używam czatów głosowych, bo zwyczajnie mi wstyd, że ktoś weźmie mnie za osobę Twojego rodzaju
@julianna_cebulanna: 1. Miej +30 lat. 2. Mama nadal kupuje Ci ciuchy. 3. Chwal sie tym na mirko. 4. Szok, brak profitu. 4.75 Korwin 6. Serio? Xd 30 lat i ciuchy od mamy? Xd 7. Przynajmniej atencja sie zgadza 8. Nie było numeru 5.
@julianna_cebulanna lubię sobie kupować kosmetyki i nowe ciuchy, potrafię przegadać dużo czasu o nowym lakierze do paznokci czy eyelinerze, tyle samo czasu umiem przegrać w cs:go czy innej grze. Nie czuję się jakoś wyjątkowo i nie mówię, że jestem "inna niż wszystkie" (xD). Co teraz mam zrobić?
Inne Mirabelki chodzą na zakupy po kosmetyki, ciuchy, buty. Ja chodzę po takie rzeczy, jak faktycznie nie mam już co na siebie włożyć. A i tak większość dostaję od mamy i cioci xD
U mnie zakupy to Humble Bundle za dolara, albo jakieś nowe gry, które właśnie wychodzą. Cały Steam, Origin i 3 inne platformy #!$%@? grami, w które nie mam czasu grać, ale są i ja wiem, że są, nawet nie ściągnięte, ale kiedyś pogram. Może. Też tak macie?
#logikarozowychpaskow #gry
@julianna_cebulanna: Nie czaję tego pragnienia współczesnych kobiet w prześciganiu się która to jest mniej kobieca.
( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
@julianna_cebulanna: Nie jestem mniej kobieca, ale nie lubię babskich zachowań
#logikarozowychpaskow
@Arraia: FF7 (。◕‿‿◕。)
1. Miej +30 lat.
2. Mama nadal kupuje Ci ciuchy.
3. Chwal sie tym na mirko.
4. Szok, brak profitu.
4.75 Korwin
6. Serio? Xd 30 lat i ciuchy od mamy? Xd
7. Przynajmniej atencja sie zgadza
8. Nie było numeru 5.
@Krs90: czekałem na ten obrazek :D