Wpis z mikrobloga

#kuternogahowkin

Cześć Mirki!
Dawno nic nie pisałem, ale po tym co się wydarzyło muszę zamieścić tutaj wpis. Proszę was, podnieście to w gorące, niech ludzie wiedzą kogo można tutaj spotkać. Konkretnie chodzi o jednego z nas. A jeszcze konkretniej o Mireczka @fuser Jak wiecie mam samochód, który z racji na moją chorą nogę jest jedynym oknem na świat, jedynym sposobem załatwiania spraw, dokumentów, odwiedzania lekarzy. Owy samochód się zepsuł. Siadło sprzęgło, dwumasa, czyli jedna z droższych części w aucie. Koszt naprawy tego to 3 tysiące zł z hakiem. Mając obecnie multum wydatków ze względu na moją chora nogę, po prostu nie naprawiłbym tego. Byłbym uziemiony na długi czas. Po wykopie o mnie owy Mireczek zainteresował się moją sprawą i postalkował trochę moje wpisy. Szczęście chciało, że trafił również na ten gdzie pytałem o cenę naprawy sprzęgła, a złożyło się tak, że właśnie on prowadzi firmę zajmującą się regeneracją takich części. I wiecie co? Mireczek po kilku wymienionych ze mną telefonach postanowił zrobić mi to kompletnie za darmo, wziął na siebie całe koszta, które nie są małe. 2 dni temu odebrałem samochód od mechanika, odzyskałem moje drugie, już w pełni działające nogi. Właśnie dzięki niemu i jego firme. Ten Mireczek nie ma tu nawet żadnego konta firmowego jak naprawylaptopów itp, jest zwykłym użytkownikiem (a raczej niezwykłym). Prosiłem was o wzniesienie tego w gorące, żebyście zobaczyli, co jest w stanie zrobić nasza wspaniała społeczność dla drugiego człowieka, a także chcę dać rozgłos jego firmie, która w żaden sposób się tu nawet nie reklamuje. Myślę, że za ten czyn w pełni mu się to należy.

Adres ich strony to www.regenerownia.pl
Niech Mireczek ma niespodziankę jak zobaczy swoją stronę w gorących.

Dziękuję! :)

A co u mnie? Kolejne leki od psychiatry, które nie działają. Opinia od drugiego psychiatry, do którego znów wysłał mnie sąd - jeszcze nie doszła. Jedyny progres jest taki, że 23 tego miesiąca mam operację wyciągnięcia drutów z biodra, które mnie uwierają, a 3 dni po tym miesiąc rehabilitacji. Jakiekolwiek działania ze zbiórką będą dopiero po opinii psychiatry, tak mi zaleciła moja mecenas, bo może w końcu coś się ruszyć z moją sprawą.

Dziękuję też każdemu z was, z osobna. Każdemu kto do mnie napisał prywatnie, kto wykopał moje znalezisko. Nawet nie wiecie co dla mnie zrobiliście. Wcześniej byłem w dołku, nie potrafiłem się podnieść. Dzięki wam zobaczyłem, że coś mnie w przyszłości jeszcze czeka, dzięki wam się podniosłem.

Link do wykopu dla niewiedzących o co chodzi:
http://www.wykop.pl/link/3160389/pomozmy-jednemu-z-nas-bo-po-wypadku-ma-przerabane-wykop-efekt/
H.....n - #kuternogahowkin

Cześć Mirki! 
Dawno nic nie pisałem, ale po tym co się...

źródło: comment_bTKUW4jTL6VSxMvuTD6698J7RRVOcN4L.jpg

Pobierz
  • 99
  • Odpowiedz
A co u mnie? Kolejne leki od psychiatry, które nie działają. Opinia od drugiego psychiatry, do którego znów wysłał mnie sąd - jeszcze nie doszła.


@Howkin: Człowieku masz problem z nogą, który bardzo poważnie wpływa na twoje życie i to normalne, że coś takiego wsiada na psychike, nawet normalne, że coś takiego może powodować myśli samobójcze, niewiem po #!$%@? bierzesz leki od psychiatrów skoro z twoją psychiką jest jak najbardziej w
  • Odpowiedz
@HackTheGibson:
Tak, robi sie martwica ale opinia psychiatrów jest konieczna dla sądu, oni stwierdzają, że po wypadku jednak to się odbiło na mojej psychice. Poprzedni psychiatra potraktował mnie jak ścierwo, przeklinał, wyzywał i śmiał mi się w oczy, że próbuje wyłudzić pieniądze. I taką też wydał opinie. Popłakałem się i żałuje do dzisiaj, że tego nie nagrałem. Ta wizyta u psychiatry to było odwołanie od tamtego, bo opisałem to wszystko przed
  • Odpowiedz
@Helsantonio_Montes:
Samochód to prezent, zrzutka rodziny, bo rodzina dobrze wiedziała, że tylko tym sposobem mogę się poruszać dalej. Zwykła BMW E46 2.0D. 3 lata jeździła bez zarzutu ale przez uszkodzony nerw i opadającą stopę w końcu zajechałem sprzęgło. Fotel mam lekko przebudowany i chyba samo 3h spędziłem na idealnym ustawianiu go pod siebie. No i poza tym, że jednak tą stopą muskam czasem za bardzo sprzęgło to jeździ mi się dobrze.
  • Odpowiedz
oni stwierdzają, że po wypadku jednak to się odbiło na mojej psychice. Poprzedni psychiatra potraktował mnie jak ścierwo, przeklinał, wyzywał i śmiał mi się w oczy, że próbuje wyłudzić pieniądze. I taką też wydał opinie.


@Howkin: no ale ubezpieczyciel/sprawca wypadku powinien pokryć wszystkie koszty niezbędne do tego aby twoja noga odzyskała jak najlepszą sprawność czyż nie? Więc po co tu psychiatrzy, no chyba, że domagasz się dodatkowych kosztów za uszczerbki na
  • Odpowiedz
@HackTheGibson:
Oni mi proponowali 10 tysięcy, za kalectwo do końca życia. 10 tysięcy, które jest 1/4 kosztów samej endoprotezy :) Do tego mega drogie leki, rehabilitacje, prywatni lekarze, paliwo na droge do tych lekarzy... Dlatego trwa sprawa w sądzie, bo musiałem ich pozwać.
  • Odpowiedz
@Howkin: Nie myślałeś o tym, by się zgłosić do telewizji w kwestii tego psychiatry i odszkodowania? Przecież to jest absurd to co oni wyprawiają. Przy okazji ludzie poznaliby Cię i mogliby Tobie pomóc.
  • Odpowiedz
@eru:
Pierwsze co - sprzęgło u samej góry i trzęsące się auto przy gaszeniu silnika. Po 10 minutach jazdy ciężko mi było w ogóle ruszyć z miejsca, bo sie auto dławiło. Przy tym też znaczna utrata mocy auta. Przy zmianie biegów szarpanie. Aż w końcu stojąc na światłach poczułem strzał na pedale sprzęgła i nie szło wbić żadnego biegu a przy odpalaniu na jedynce trzymając sprzęgło auto zachowywało się jakby tego
  • Odpowiedz
@Howkin: Do niczego Cię nie namawiam, to twoja decyzja. Jednak myślę, że takie sprawy powinny być nagłaszane. Jeśli twierdzisz, że nie dasz rady to trudno. Kiedy będziesz miał kolejną wizytę, może ich nagrasz?
  • Odpowiedz