Wpis z mikrobloga

#nootropy #nauka #sesja #ciekawostki

Nie ma to związku z nootropami, ale cel jak i efekt jest ten sam więc was też to zainteresuje.

Studia już za mną, ale podzielę się pewną techniką która ma naukowe podstawy i pozwala "wgrywać" wiedzę bezpośrednio do pamięci długoterminowej.

Bierzemy timer i nastawiamy sesje trwające 20 min, które są oddzielone 10 minutowymi przerwami. Cała sztuczka polega na tym, aby naszykować sobie materiał który chcemy zapamiętać i z dużym skupieniem studiować go przez te 20 min. Kiedy słyszymy dzwonek, robimy sobie 10 minut przerwy i robimy coś co nie obciąża pamięci, np. którą rozgrzewkę, rozciąganie itd. Nie czytamy fb, ani wykopu bo to już zaburzy cały proces, mamy niczego nie "wgrywać".

Po 10 minutach słyszymy sygnał, siadamy do materiału i czytamy ten sam materiał raz jeszcze przez 20 min. Robimy 3 takie sesje wkuwania, podzielone przez 10 minutowe przerwy podczas których nie obciążamy umysłu i nic nie czytamy - dlatego zalecana jest prosta aktywność ruchowa.

Rezultaty są ciekawe:

For some teachers, it was hard to adjust and they rejected the underlying neuroscience, but the students found that it helped them learn rapidly.

When the results came in, the scientists were surprised that 1 hour's worth of spaced repetition appeared to have a greater influence on test scores than 4 months of normal teaching. ("confirming the intuitive judgment that one hour’s instruction replacing four months instruction demonstrates far greater efficiency in learning.")


Link do oryginalnego badania i opisu:

http://journal.frontiersin.org/article/10.3389/fnhum.2013.00589/full
  • 4