Wpis z mikrobloga

Hej pszyjaciele z #wroclaw Kompletnie nie potrafię pływać. Wejdę do wody i po mnie (lvl 22 ;___;) więc planuję się nauczyć. Poszukuję jakiegoś mało uczęszczanego, zamkniętego basenu. Żebym mogła na spokojnie wejść i potaplać się na początek, oswoić z wodą, jednocześnie nie przeszkadzając tym, co płwają już rewelacyjnie. Polecacie jakiś konkretny? I o jakiej godzinie najlepiej chodzić? Myślę o jak najwcześniej porze (żeby było na prawdę najmniej ludzi). Póki co nie mam niestety kogo poprosić o pomoc w nauce, więc jestem skazana na samą siebie, na rękawy i deske xD Więc potrzebuj też basenu który mnie zaopatrzy w te wszystkie sprzęty dla 4 letnich, uczących się dzieci. Macie jakieś rady jak się nauczyć pływać dosłownie od 0? Wiem, że najlepiej wejść po prostu do wody i jakoś pokracznie się taplać, dlatego poszukuję jak najmniej uczęszczanego basenu.

I tak, wiem. Zielonka dupa cicho ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#pytanie #naukaplywania #plywanie
  • 7
@imawriter: Witam coleżanko. Jeśli studiujesz, to zapisz się w przyszłym semestrze na zajęcia w ramach wfu. Zrobiłam tak na trzecim semestrze studiów i pomimo bycia jedyną niepływającą w grupie początkujących (!), śmigałam już po dwóch semestrach, a trzeci był dla przyjemności ;) Osobiście polecam ci mieć jednak kogoś, kto cię nadzoruje. Jeśli jesteś na UWr, to polecam bezstresowe grupy treneiro Szczurka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Oszaty: Planuję własnie wybrać się od piździernika na wf na basen, ale własnie nie chce być jedyną amebą nie pływającą więc przez wakacje chciałam jakoś się chociaż oswoić i sobie poplywać z rękawkami w delfiny i z tym fajnym makaronem i kółkiem wokół talii xD
@imawriter: zapisz się na naukę pływania dla dorosłych. Taplanie się w rękawkach nic ci nie da, a możesz się tylko przestraszyć. Z wodą możesz się oswoić na basenach rekreacyjnyh np. termach, gdzie wody jest po pas.