Wpis z mikrobloga

@effen773:
Również ja. Obejrzałem raz mniej niż pół odcinka.
@aletypteej:
Też nie mam ochoty. Czytałem książki, więc raz że znam fabułę, więc co to za fun. Dwa, że ta fabuła niezbyt mi się podobała, więc tym bardziej... Bezsensowne śmierci większości postaci plus totalne rozmemłanie wątków, które już nigdy fajne się nie połączą. Więcej frustracji niż przyjemności w czytaniu / oglądaniu tej sagi.
  • Odpowiedz
@effen773: Czytałem książkę zanim wybuchł "hype" na serial, jednak motyw z wykańczaniem głównych postaci zmęczył mnie na tyle, że przestałem bodajże po "Uczcie dla wron". A do serialu nawet nie podszedłem.
  • Odpowiedz
@effen773: jedna moja znajoma podnieca się Grą o tron i Wiedźminem, a że przez Wiedźmina nie dałem rady przebrnąć a jej nie lubię to Gry o tron pewnie nie zacznę oglądać, same c---i i morderstwa podobno, po co mi to. najgorzej to wkręcić się w jakiś tasiemiec i oglądać go syatematycznie, z czasem życie zaczyna się układać względem tych seriali i człowiek staje się ich niewolnikiem. dlatego oglądam tylko Dragon
  • Odpowiedz