Wpis z mikrobloga

#sny #swiadomysen i trochę #narkotykizawszespoko

Choć wielokrotnie i z dużym entuzjazmem podchodziłem do nauki świadomego śnienia, zawsze otrzymywałem kiepskie rezultaty. Jedynie raz udało mi się osiągnąć (prawdopodobnie) świadomy sen który dość szybko przeminął. Mam również problemy z zapamiętywaniem snów. Dlatego też zainteresowałem się innymi sposobami wywoływania LD. Tutaj znalazłem takie info:

zioła jak Valeriana, Bylica pospolita, Dziewanna, Kava Kava, St. John Ziele, Calea Zacatechichi, Salvia Divinorum, Scutellaria Indica, Lukrecji Korzeń, Werbena pospolita, Jaśmin, Kapryfolium, Datura, Pyłek Pszczeli, Catnip, Hops, Scullcap, Lawenda, Damiana, Withania Somnifera, Passionflower, Rumianek, Kardamon, Gotu Kola, Ginkgo Biloba, Ibogaine, Werbena, Róża, Cynamon, Marigold, Gałka muszkatołowa, Mięta, Ostrokrzew, Krwawnik i Anyż mogą pomóc ci śnić więcej, przypominać sny albo nawet osiągnąć Świadomy Sen.


Oprócz wymienionych tutaj słyszałem jeszcze o afrykańskim korzeniu snów. Czy ktoś z was stosował którąś z tych roślin? Jak wyglądały efekty?

Z kolei tutaj piszą o wpływie psychodelików na sny - ale osobiście nie wyobrażam sobie zasnąć pod wpływem np. LSD, chyba że mocno spalony i/lub naćpany benzo. Te nienarkotyczne substancje (np. 5-HTP) wydają się ciekawe, ale ponownie, chciałbym aby wypowiedział się ktoś to tego próbował.
  • 7
@Jake_921: spałeś kiedyś po thc? U mnie to sprawia, że sny są jakby bardziej wyraziste ale i bardziej, hm, surrealistyczne. Po lsd było podobnie, tylko jakby jeszcze intensywniej i śniłem o swoich podświadomych lękach.
Ehhhh trudno to wyjaśnić
Calea Zacatechichi


@Jake_921: To podobnież najlepsze - ale nielegalne w tym kraju.
Duża część wymienionych (kocimiętka, pyłek pszczeli, róża, lawenda, rumianek itd.) to raczej placebo niż jakiś realny wpływ na śnienie.

Co do śnienia po thc, to przynajmniej przy bardziej regularnym użytkowaniu sny się osłabiają (a raczej ich zapamiętywanie). Miałem okresy długotrwałego palenia codziennie, to gdy przestawałem, w ciągu kilku dni poziom śnienia (ilość, jakość, zapamiętywanie) skakały do góry o dobre