Mircy, poważne pytanie. Strzygl ktoś kiedyś kota? Mój ma dość długie futro i dużo go gubi, latem będzie się dość mocno przegrzewal, a dodatkowo wentylator będzie rozrzucal sierść po całym domu. Polecacie jakiegoś kociego fryzjera? #wroclaw #koty #kot
@soft1house: staram się, ale on tego nienawidzi i gdyby mógł, to by mnie wtedy zagryzl. Wolałabym raz mu podciac sierść i oszczędzić stresu sobie i jemu.
@pollyanna: nie słyszałem żeby ktoś strzygł kota . Strzyżenie spowoduje ze krótka sierść tez bedzie gubiona . Spróbuj nauczyć go ze czesanie to przyjemna czynność
@soft1house: jak? Mój kot ma wrażliwa skórę i odnoszę wrażenie, że dotyk go boli. Poza tym ma tak dużo futra, że nawet po wyczesaniu futro fruwa po całym domu - i to nawet więcej, bo kot się stresuje i gubi na potęgę.
@Chaosorb: Zapraszam w odwiedziny, kot daje się głaskać max kilka sekund, później #!$%@? i gryzie. Byliśmy u weta i jest zdrowy, po prostu taki ma #!$%@? charakter xD
@pollyanna: ja ostrzygłam raz u weta - pod znieczuleniem. Kot był obrażony przez dwa dni a potem odkrył że w sumie w krótkim futrze mu wygodniej. Musieliśmy wtedy ostrzyc, nie było innej opcji, teraz też bym w sumie chętnie ostrzygła ale wizja znieczulenia mnie zniechęca. Po strzyżeniu zamiast długich kłaków sypał się z kota taki pyłek. Na żywca niedotykalskiego kota nie ostrzyżesz raczej...
@top_czipsy: ojaaa ale śliczny kiciaczek. :D Ale dachowce tak mają, miałem trzy w życiu i dwa były dzikusami (jeden drapał i atakował wszystkich za nic), jeden był tylko spokojny. Od 7 lat mam dwie kotki z hodowli (syberyjskie) i są ułożone, jakby stworzone do życia z ludźmi. Przychodzą na powitanie, lubią głaski, są grzeczne, pragną ciągle atencji, jak coś/ktoś im nie pasuje to uciekają. xD
@oh_cherry: on jest niedotykalski głównie w domu, u weta np pazurki dawał sobie obcinac bez miaukniecia. Mam dwa wyjścia - czesac go na dworze i ryzykować, że się #!$%@? i pobiegnie gdzieś w sina dal, albo właśnie trochę go opitolic z futra.
@pollyanna: mojemu obcinam pazurki i generalnie jestem w stanie zrobić przy nim większość rzeczy w domu ale maszynki się boi więc na żywca nie daje się ostrzyc. Ja mojego Syberyjczyka teraz czeszę w kuchni przed odkurzaniem ;) albo na balkonie - ale mamy siatkę. Wkurza się ale jest lekko przymuszany i dajemy radę. Podzwoń po salonach fryzjerskich dla psów, popytaj czy ktoś będzie chciał na żywo ostrzyc kociambra.
źródło: comment_r5xL8tfq3isfQF9V8bhLJwh0fTnuoSUj.jpg
Pobierz@pollyanna: co to za rasa?
źródło: comment_ces93kGKEOuooTl90eS0CMPMWIkLRoj7.jpg
PobierzNa żywca niedotykalskiego kota nie ostrzyżesz raczej...