Aktywne Wpisy
sebek_r +452
Komentarz do tego, że Volvo chce fabrycznie ograniczyć prędkość w swoich samochodach. Nazywanie "mentalnymi niewolnikami" ludzi, którzy chcą bezpiecznie poruszać się na drogach xD Chcesz jeden z drugim sobie p-----------c to wypad na tor wyścigowy i parkuj tam swojego gruza bez homologacji, a nie stwarzaj zagrożenie na drogach, gdzie normalni ludzie chcą bezpiecznie podróżować.
#samochody #wypadek #majtczak
#samochody #wypadek #majtczak
fhgd +688
Każdy kto mówi o Pol-exit musi mieć <25 lat i nie pamięta tej chu*ni zanim jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać tablice "dofinansowane z UE". Ja byłem wtedy gówniakiem, ale i tak pamiętam jak wyglądała infrastruktura publiczna, dziurawe drogi i odpadające tynki, gdzie nawet przed szkołą prywatne osoby musiały budować chodnik, bo dzieciaki tonęły w błocie, taka wtedy była nędza XD
#przemyslenia #uniaeuropejska #feels
#przemyslenia #uniaeuropejska #feels
#depresja
Komentarz usunięty przez moderatora
A-----l może też nasilać działania drgawkotworcze niektórych leków tymoleptycznych, które bez niego praktycznie nie występują.
No ale to wszystko zależy od konkretnego leku, w Polsce jest zarejestrowane ponad 20 unikalnych leków przeciwdepresyjnych, które znacznie się między sobą różnią.
-jeśli koniecznie chcesz pić, to ogranicz ilość do towarzyskich dwóch piwek raz na jakiś czas, bo etanol to silny depresant i może zniweczyć całą terapię
-odczekaj przynajmniej dwa tygodnie: Prawdopodobnie poczujesz się gorzej (nie tylko jesli chodzi o nudności, ale takze o czasowe pogorszenie nastroju) i a-----l tylko
po drugie - przygotuj się na ciężki/bardzo ciężki okres od pierwszego dnia kuracji do trzech tygodni wprzód. Będzie c-----o, ale minie, potem będzie spoko, albo zajebiście. Albo bez szału.
po trzecie, w temacie - picie alkoholu podczas przyjmowania leków ssri nie wiąże się z zagrożeniem dla zdrowia lub życia. Nie jest to toksyczny miks - jak a-----l z paracetamolem, który może śmiertelnie uszkodzić wątrobę, ani miks wysokiego ryzyka - jak a-----l z benzodiazepinami, który może sprawić, że urwie Ci się film i będziesz robić baaaardzo głupie rzeczy i nic nie pamiętać.
SSRI z alkoholem łączą się nad wyraz dobrze - z jednej strony wzajemnie nasila się działanie przeciwlękowe i prospołeczne obydwu substancji - mega pewność siebie, dusza towarzystwa itd, z drugiej strony - bardzo ciężko jest upić się w trupa. Zdarzało mi się podczas przyjmowania ssri n-----ć się tak strasznie, że lażałem na podłodze i wiłem się w dźwiękach muzyki, resztki świadomości, zero koodrynacji, ale ciągle przytomny.
Tak więc podczas leczenia się ssri należy unikać alkoholu, ale nie ze względu na zagrożenie dla zdrowia/życia, ale ze względu na to, że na antydepresantach pije się bardzo dobrze, bardzo lekko i bardzo łatwo o zrobienie czegoś, czego później można żałować (ja mam kilka blizn na głowie, romans z mężatką, przypadkowy s--s z przypadkowymi lafiryndami, zniszczoną przyjaźń, rozbicie czyjegoś związku i pogłębienie
Jako ciekawostkę dodam, że
Ja akurat nie miałam mdłości i innych tego typu, raczej takie nic jakbym połknęła tic-taca a nie tabletkę, a potem powoli poprawa. I chęc na a-----l zupełnie mi wtedy zniknęła, wręcz czułam niechęć. Co zostało mi nawet po odstawieniu.
Ciekawe za ile zlecą się tutaj Janusze psychologi i Janusze psychiatri
@hesuss: Nigdy nie lekceważ nastawienia pacjenta i jego podejścia do terapii :) nie raz udowodniono, że jest ono kluczowe i rownie istotne, co farmakoterapia.
Zwłaszcza, ze mowa o psychiatrii.