Aktywne Wpisy
bloody560 +20
Potrzebuję listy mocnych horrorów. Problem w tym, że większość już znam. Proszę o niedodawanie żadnych o duchach, lalkach, klaunach ani "ambitnych" tytułów. Film niekoniecznie musi być bardzo straszny, ale powinien mieć klimat, ciekawą fabułę i wciągnąć. Ze slasherów, które mi się podobały, to:
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
- Droga bez powrotu
- Hostel
- Dom woskowych ciał
- Koszmar minionego lata
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie wiem co mam robić, z różową mamy problemy łóżkowe już od dłuższego czasu. W skrócie s--s jest bardzo rzadko, ostatnio mieliśmy półroczną przerwę bo różowa nie miała po prostu potrzeby. Kiedyś próbowałem coś inicjować, zacząć grę wstępną, ale widziałem, że to nie ma sensu bo i tak mieliśmy półroczną przerwę bo różowa sama z siebie niczego nie zacznie, zazwyczaj tak jest, ale parę dni temu coś tam w głowie się przestawiło, że jednak miała mega ochotę na s--s w jeden dzień, zwykły dzień, który spędzaliśmy tak jak zawsze no, ale potem powrót do starego i znowu brak chęci i potrzeby na s--s. Mieliśmy wielokrotne rozmowy o naszych potrzebach, jak się czujemy, czego oczekujemy od siebie i zawsze konkluzja była taka, że różowa by chciała tak raz na miesiąc i to nie zawsze bo bywały dłuższe przerwy jak wyżej wspomniane pół roku a ja jej mówię jasno, że mam potrzebę częściej ten s--s jednak uprawiać, ale już nawet nie o sam s--s się rozchodzi, ale żeby mieć od czasu do czasu tę intymną seksualną bliskość bo różowa nie ma takiej potrzeby tak często jak ja. Serio nie wiem czy to ja jestem tym "nienormalnym" że mam potrzeby pociupciać tam powiedzmy co 4 dni bo jestem no tylko chłopem i to młodym (26 lat tak samo różowa) czy może jestem zbyt wymagający i jednak s--s tak często jak raz na tydzień to udręka i męczeństwo dla różowej. W ogóle jak jej mówię o moich potrzebach to zawsze jest kontra, że przez to ona czuje się pod presją, bo czuję, że powinna robić coś czego nie chcę w danym momencie. Już jestem serio tym mega zmęczony, no bo co mogę zrobić, jechać na ręcznym i czekać grzecznie jak piesek aż zachce jej się raz na parę tygodni. Poza tym mamy mega ułożone wspólne życie, dobrze się dogadujemy i jest serio spoko, ale sfera łóżkowa to jakaś porażka.
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #zalesie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
Nie wiem co mam robić, z różową mamy problemy łóżkowe już od dłuższego czasu. W skrócie s--s jest bardzo rzadko, ostatnio mieliśmy półroczną przerwę bo różowa nie miała po prostu potrzeby. Kiedyś próbowałem coś inicjować, zacząć grę wstępną, ale widziałem, że to nie ma sensu bo i tak mieliśmy półroczną przerwę bo różowa sama z siebie niczego nie zacznie, zazwyczaj tak jest, ale parę dni temu coś tam w głowie się przestawiło, że jednak miała mega ochotę na s--s w jeden dzień, zwykły dzień, który spędzaliśmy tak jak zawsze no, ale potem powrót do starego i znowu brak chęci i potrzeby na s--s. Mieliśmy wielokrotne rozmowy o naszych potrzebach, jak się czujemy, czego oczekujemy od siebie i zawsze konkluzja była taka, że różowa by chciała tak raz na miesiąc i to nie zawsze bo bywały dłuższe przerwy jak wyżej wspomniane pół roku a ja jej mówię jasno, że mam potrzebę częściej ten s--s jednak uprawiać, ale już nawet nie o sam s--s się rozchodzi, ale żeby mieć od czasu do czasu tę intymną seksualną bliskość bo różowa nie ma takiej potrzeby tak często jak ja. Serio nie wiem czy to ja jestem tym "nienormalnym" że mam potrzeby pociupciać tam powiedzmy co 4 dni bo jestem no tylko chłopem i to młodym (26 lat tak samo różowa) czy może jestem zbyt wymagający i jednak s--s tak często jak raz na tydzień to udręka i męczeństwo dla różowej. W ogóle jak jej mówię o moich potrzebach to zawsze jest kontra, że przez to ona czuje się pod presją, bo czuję, że powinna robić coś czego nie chcę w danym momencie. Już jestem serio tym mega zmęczony, no bo co mogę zrobić, jechać na ręcznym i czekać grzecznie jak piesek aż zachce jej się raz na parę tygodni. Poza tym mamy mega ułożone wspólne życie, dobrze się dogadujemy i jest serio spoko, ale sfera łóżkowa to jakaś porażka.
#niebieskiepaski #rozowepaski #zwiazki #zalesie
〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰〰
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
Zgodnie z poprzednim wpisem, wrzucam cały proces zakupu rn3p na ibuygou, jaki się u mnie zadział od początku do końca:
1. Założenie konta walutowego w kantor.aliorbank.pl aby oszczędzić "kilka groszy" na przewalutowaniu, złożenie wniosku o kartę. Przelanie PLN na konto w aliorze i próba wyłapania najniższego kursu dolara podczas oczekiwania na przyjście karty walutowej. (wymiana na dolary jak już macie hajs w aliorze to pikuś, 2 kilknięcia i wymienione)
2. Wymiana na dolany (po super kursie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i podłączenie karty Aliora do PayPala (podanie numeru kary i tego kodu weryfikacyjnego z tyłu CVC).
3. Na stronie ibuygou.com wybranie produktów do koszyka, wpisanie kuponu rabatowego i finalizacja przez paypal (nie zakładałem konta).
4. Podczas finalizacji wybór kuriera (DHL podrożał z 17$ do 21$), dodatkowo można wziąć ubezpieczenie od VAT'u (ja nie wziąłem, na szczęście nie było potrzebne), albo jakaś opłata 2$ od zgubienia paczki przez DHL.
5. Tutaj uwaga, bo ja nie ogarnąłem, że nie zaliczyło mi na początku kuponu. Na stronie ibugou była cena o 13$ tańsza, podczas podsumowania i płacania w paypalu już cena normalna. Może dlatego, że wziąłem 2 rzeczy zamiast 1? albo że nie zakładałem konta na ibuygou tylko od razu zapłata przez paypal. Nie wiem, ale zwracajcie na to uwagę i jak coś, podbijajcie do @ibuygou z problememi. Ja nie ogarnąłem zapłaciłem więcej, ale po kontakcie z @Ibuygou udało mi się wytargować słuchawencje ( ͡° ͜ʖ ͡°) za różnice z kuponu.
6. W tym punkcie trochę się bałem, z której karty ściągnie mi paypal (miałem podpiętą PLN a tutaj $$ za > 4,10? chyba, a potem specjalnie dla tej transakcji dorzuciłem USD aliora). Ale lajcik, podczas płacenia po prostu zaznaczamy z której karty ma nam ściągnąć hajsiwo i tyle :)
7. Po zapłacie kontakt z @Ibuygou tutaj na mirko i podanie mu id transakcji (dostajecie maila z potwierdzeniem zawarcia transakcji od paypala), żeby mógł sprawować pieczę nad finalizacją i dać waszym zakupom mirkowe błogosławieństwo.
6. Czekacie na maila informującego o nadaniu przesyłki (wysyłają od 3-5 dni, na stronie produktu RN3pro było tak zaznaczone).
8. Kod trackingowy w mailu jest podany w tym miejscuYour order was shipped by DHL:0000000001 piszę, bo mail mylnie wprowadza w błąd podświetlając to jako link do numeru telefonu i ja np. nie ogarnąłem, że to właśnie jest nr przesyłki. Kopiujemy ten numer tutaj: http://www.dhl.com.pl/pl/express/sprawdz_przesylke.html i już wiemy gdzie na chwilę obecną znajduje się mały zadyszany chińczyk z waszą paczką.
9. Modlicie się do Matki Boskiej bezvatoskiej (nie żartuje, ja się modliłem pomogło ( ͡° ͜ʖ ͡°) serio serio )
10. W moim przypadku zamówiłem w poprzedni czwartek (12.05). Maila o wysłaniu chińczyka z paczką przez bezkresy Mongolii dostałem w środę (18.05), a w piątek z rana mały zmachany azjata zapukał do moich drzwi.
Poprosiłem o wgranie multilanguage rom, ale nie został zainstalowany, z czego ostatecznie się cieszę, bo ponoć to gunwo. Kontakt z @ibuygou świetny, więc nie bójcie się pytać nawet o oczywiste rzeczy, jeżeli nie wiecie.
Zdjęcia z trackingu paczki oraz małego unboxingu (wrap paper w miesie <3 ) są w komentarzach.
No i to chyba tyle? Jeżeli coś pominąłem, albo ktoś ma pytania o jakieś trywialne rzeczy, chętnie pomogę.
Peace
Wołam plusujących komentarz o wrzuceniu podsumowania:
@kruprz @domi122 @Ju_ras @loduwa
Tagi:
#xiaomi #ibuygou #redminote3pro #zakupyzchin
@snapp: Wczoraj zajęło mi to ponad 3 godziny, robiłem to na 3 kompach. Kilka błędów niestety wyskoczyło podczas robienia.
Spora dawka nerwów może cie czekać jeśli chcesz to robić ( ͡° ͜ʖ ͡°)