Wpis z mikrobloga

Lamborghini Diablo GT 1999.

Nazwać je diabłem to mało. Lamborghini Diablo GT to najbardziej drapieżna wersja słynnego byka, przygotowana z myślą o rywalizacji na torach wyścigowych. Z zewnątrz przykuwa uwagę powiększonymi wlotami powietrza, dużą ilością karbonu oraz szerszym błotnikami, jednak to co najważniejsze kryje się pod karoserią. 6-litrowe wolnossące V12 osiąga tu 575 KM, wzmocniono zawieszenie, hamulce, zastosowano szersze opony i wolny wydech. Wyprodukowano ich zaledwie 80 sztuk, a stan tej jest godny podziwu. Od nowości to Lamborghini pokonało zaledwie 1623 km, a ostatnią jazdę wykonał nie kto inny, jak słynny kierowca testowy marki, Valentino Balboni.

#autazkapelusza #carboners #motoryzacja #samochody
Zdejm_Kapelusz - Lamborghini Diablo GT 1999.

Nazwać je diabłem to mało. Lamborghin...

źródło: comment_vafPU4nrp17sP9T76yqIQ7Dgc8P740sN.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz