Wpis z mikrobloga

otóż i mój cosplay. miałam się pochwalić w okolicy pochodu juwenaliowego, ale wrocławskie dni fantastyki są równie dobrą okazją.

przebranie jest luźną interpretacją bajki o Alicji w Krainie Czarów - jest to troszkę steampunkowa Alicja, która z pomocą Kapelusznika i reszty towarzystwa z Obłąkanej Herbatki zaatakowała Krainę Czarów. panu Gąsienicy/Absolemowi zabrała fajkę (akurat nie ma na zdjęciu), upolowała Białego Królika (jego futro mam na ramieniu, a zegarek wisi na szyi), a Królowa Kier wisi po prostu jako karta przyczepiona gdzieś do stroju. kota z Cheshire nie dało się załatwić, ale komu by tam on przeszkadzał, skoro zrezygnował już z kapelusza Kapelusznika.

do stroju dołączyłam jeszcze buteleczki z kolorowym trunkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) podpisane karteczką "Drink me" (wiszą sobie u prawego biodra), ciastko "Eat me" niestety zdążyłam już zjeść, a steampunkowe okulary przepadły na juwenaliach :D różne karty przyczepione do stroju miały pomagać w zidentyfikowaniu postaci, za którą się przebrałam, bo niestety mimo moich starań niewiele osób kojarzyło poszczególne elementy, a patrzyli na ogół i strzelali, że ktoś z Piratów z Karaibów, z Gry o tron, czy nawet Ciri z Wiedźmina ( ͡° ʖ̯ ͡°)

jednak bardzo cieszę się, że większość szybko odgadywała moją koncepcję i dostałam kilka pochwał, a kilka osób nawet chciało sobie zrobić zdjęcie z Alicją. może to niezbyt wiele, ale dla mnie to bardzo miłe, że ktoś docenił, bo mam motywację do tworzenia kolejnych cosplayów.


#cosplay #deefy #alicjawkrainieczarow #diy
Pobierz Theia - otóż i mój cosplay. miałam się pochwalić w okolicy pochodu juwenaliowego, ale...
źródło: comment_h4KMpZCeZRwis9f0XgN2cj4yLK78k6Uu.jpg
  • 76
@gasu_kurobikari: makijaż trochę pomógł :D
@FotDK: no gorsetu nie uszyłam, reszta samodzielnie dopasowana. sama szyłam królika z jakiejś szmaty, spódnicę trzeba było przerobić i skórę z kieszonkami na spódnicy, torbie się uwaliło tylko rączkę i z tyłu przymocowało torbę do paska. nie brzmi jak dużo roboty, ale jednak zajęło mi to kilka dni.
ale ten Twój pomysł to wyzwanie, chyba bym nie dała rady stworzyć czegoś takiego z samego towaru