Wpis z mikrobloga

@piotr1985gg: Aleś durnoty napisał...
W mojej pierwszej pracy jako sewisant rowerowy zarabiałem 150% minimalnego wynagrodzenia i żaden durny związek mnie nie chronił. Po prostu wykonywałem usługę którą ktoś wycenił na taką wartość i widocznie nie było nikogo, kto zgodził się pracować za mniej. Czego tu nie kumasz ?
  • Odpowiedz
@piotr1985gg: Wiesz jaka jest różnica między twoją paralela a moją?

To co ja pisałem o socjaliźmie to obecna rzeczywistośc. Tak wygląda system w PL, z tym że jest tutaj na potrzeby żartu mocno uproszczony.

To co ty mówisz nie występuje w żadnej normalnej gospodarce bo uczicwy pracownik, który chciałby zarabiać więcej na wolnym rynku będzie się przebranżawiał albo postawi sobie budkę z paróweczkami. Zrobi co chce i na co starczy
  • Odpowiedz
xD

teraz juz wiem, ze jestes zwyklym trolem


@piotr1985gg: a ty zamkniętym za swoimi wąskimi horyzontami troglodytą skoro nie potrafisz nawet kontrakrgumentów poza "XD" podać.
  • Odpowiedz
@lerner:

@CyrekLax: ja wiem czego ty nie kumasz - tego, że patrzy się na cały przekrój, a nie na dowód anegdotyczny


O czym Ty mówisz? Przecież żyję w tym samym środowisku co przekrój społeczeństwa. Mam dostęp do takich samych form rozwoju, edukacji i podjęcia pracy jak każdy. Nie jest tak?
  • Odpowiedz
@Python: sory, mozesz tez byc gimnazalista, ktoremu korwin "nasral do glowy"
jezeli piszesz takie bzdury to nie ma sensu sie odnosic merytorycznie, bo to tak jakby tlumaczyc komus dlsczego morderstwo jest zle
  • Odpowiedz
@piotr1985gg: Jak to nie. Mój argument udowadnia, że płaca minimalna, ochrona pracy ani związki zawodowe nie są nikomu potrzebne. Powinieneś dostawać tyle pieniędzy, ile ktoś chce Ci zapłacić za Twoją pracę.
  • Odpowiedz
@labla: To chyba chodzi o zasiłki dla bezrobotnych czy jakieś daniny typu 500+ nie zaś socjalizm. Bo nawet podatków pod to podciągnąć nie można.
  • Odpowiedz
Równie dobrze mógłbym zrobić wersję lewacką z napisem „naucz dziecko jak działa wolny rynek - w-------l z domu i każ sobie radzić samemu”.

@spatsi: Co w tym złego? To lepiej jak dzieci przez całe życie są na cudzym utrzymaniu?
  • Odpowiedz
Mój argument udowadnia, że płaca minimalna, ochrona pracy ani związki zawodowe nie są nikomu potrzebne. Powinieneś dostawać tyle pieniędzy, ile ktoś chce Ci zapłacić za Twoją pracę.


@CyrekLax: I później z tej wypłaty budować sobie drogi, zatrudniać własną policję, armię i wymiar sprawiedliwości
  • Odpowiedz