Wpis z mikrobloga

@verex: Nie wiem, czy dobrze interpretuję to co widzę, ale wydaje mi się, że Space X podchodzi do lądowania na większym flow. Blue Origin robi to chyba bardziej asekuracyjnie, bo lądowanie jest wolniejsze i takie bardziej gładkie. Falcon X robi łubu dubu, odpala w ostatniej chwili silniki i siada, a Ci się zabierają do tego jak pies do jeża :D Ale filmik bardzo fajny ;)
@lukmarr: dobrze widzisz, ale wszystko ma swoje powody.
Falcon 9 to kawał wielkiej rakiety, to co ląduje musiało unieść ładunek + drug stopień + paliwo pierwszego stopnia. Każdy pojedynczy silnik ma ciąg minimalny większy niż masa rakiety. Falcon przy lądowaniu musi wyhamować do 0 dokładnie tuż przy gruncie. Przy trudniejszych lądowaniach, żeby pozostawić sobie margines, robią rzeczy jeszcze bardziej karkołomne - hamowanie na kilku silnikach naraz (żeby skrócić czas, przez który