Wpis z mikrobloga

Powiem wam koksy, że od 2-3 tygodni #!$%@? jak świnia co popadnie (poza jakimiś cukrami, bo to gówno) i nie spodziewałem się aż takich efektów. Mam tendencję do trzymania wagi i ostatnio długo stała na 81 kg, nie ważne czy w ciągu dnia dużo żarłem czy nie. Skutki były takie, że na treningu permanentnie "nie czułem formy", co chwilę coś mnie bolało. W tej chwili, ważę 84kg i normalnie jestem nie do #!$%@?, jakbym był na jakiejś bombie xD Jest siła, dobry humor, energia na cały trening. Czuję, jakbym dopiero teraz dostarczał odpowiednią ilość kalorii, by mięśnie mogły się budować. Czy nie boję się, że się zaleję jak prosie? Raczej nie. Trenuję 3-5 razy w tygodniu siłowo, więc potrzebuję #!$%@? dużo kalorii, poza tym, mam dobry metabolizm. No ale gdyby coś się miało dziać, to przystopuję. Aha, no i nie liczę kalorii.

Także stara rada; #!$%@? do oporu i ciężko trenujcie, a efekty będą zajebiste.
#silownia #mikrokoksy #mirkokoksy
  • 9
@sil3nt: co takiego jesz? Moglbys podac przykladowy dzien. No i na oko napisz jaka liczba kcal.

Ja teraz 4400 kcal z czystego zarcia, waga sie zatrzymała i szukam czegos nie syfiastego do podbicia kcal.;/
Dietetycy mnie znienawidzą xD Przykładowo, 2 woreczki kaszy gryczanej, jogurt grecki i do tego dżem (tak, wiem, jest tutaj cukier, ale to tylko do smaku). To juz jest ok. 1000 kcal. Owsianka z musli, z jakimiś dodatkowymi rodzynkami, kokosem, orzechami, miodem, na mleku 3.2 i kolejne 1000 kcal. Jajecznica z 6 jajek i oczywiście z 2-3 kromki chleba, to jakieś 700 kcal. Do tego wszystkiego jakiś obiad, pewnie też na 500 kcal
@karolzzr: Dlatego masy sie nie robi dlugo - 8 16 20 tyg, pozniej off, redukcja, off i znowu masa. I dzieki temu i wygladamy i masujemy. A jak ktos robi mase caly rok to ani tej masy duzej nie zrobi ani nie wyglada.