Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
No to mój problem polega na tym, że na apkach typu #tinder, #badoo poznałem fajną dziewczynę. Rozmowa tak dobrze nam szła, ze dała mi swój numer i od razu umówiliśmy się na spotkanie. Było świetnie, luźna rozmowa i miła atmosfera, wiadomo wszystko się to kiedyś kończy i rozeszliśmy się w swoją stronę. Kontakt nadal był i rozmowa nabierała na intensywności, nawet doszło do drugiego spotkania. Było lepiej zdecydowanie, milej i uczuciowo. Ale dziś się dowiedziałem, że nie dawno miała innego i nadal coś do niego czuje. Zaproponowała freindzone na czas aż jej przejdzie, ale gwarancji nie dała bo wciąż się z tamtym widuje. Po co było flirtować, po co było romansować jak wyskoczyła z czymś takim. Nie liczyłem na wielką miłość po prostu myślałem, że trafiłem na kogoś z kim będzie mi lepiej czas leciał. I bęc, freindzone! No cóż wiedziała jak #!$%@?ć mi resztę dnia...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
Po co to?
Dzięki temu narzędziu możesz dodać wpis pozostając anonimowym.
  • 16
@iEarth: No chyba jestes niepowazna :D friendzone ma sens tylko wtedy kiedy osoby znajdujace sie w nim sa wobec siebie totalnie aseksualne. Mirek napisal, ze mu sie dziewczyna podoba wiec jak sobie wyobrazasz sytuacje w ktorej poswieca jej czas, cicho do niej wzdycha, a ona ma w glowie innego bolca ( ͡º ͜ʖ͡º)
Zaloze sie, ze jak ten koles tylko skinie to ona do niego z
@AnonimoweMirkoWyznania: prawda jest taka, flirtowala z Tobą bo chciała, bo wydawało jej sie ze mozesz byc "kims" dla niej. Nie bez przyczyny sie z Tb spotkała. Lecz niestety pozniej nie czuła do Cb pociągu seksualnego. Musiales #!$%@?ć cos, spotkanie nie ma byc miłe. Miły facet jest postrzegany jako facet łajza. Kobieta potrzebuje emocji i od pierwszego spotkania trzeba nastawiac ją seksualnie do siebie, eskalacja (dotyk), pocałunki, wszystko to pobudza jej zmysły,
@AnonimoweMirkoWyznania: a jak dla mnie niekoniecznie od razu musiałeś coś #!$%@?ć, bo byłeś miły

imo dopóki się laska czy facet z byłego/byłej do końca nie wyleczy, nie ma się co w to #!$%@?ć
bez względu na to jakbyś jej nie pociągał
sama pamiętam, że po rozstaniu podświadomie chciałam kogoś poznać, żeby zapomnieć, żeby przestać się fixować w rozpaczy, a budować coś fajnego na nowo, na zdrowo, choć mając ostro zakutą ex-już
Anon: @iEarth: to po kiego był flirty i całusy? Ja z przyjaciółmi nie idę w ślinę, więc dla mnie to nie etyczne. Nie liczyłem na miłości bo się już sparzyłem i jakiegoś dystansu nabrałem. Mogło być fajnie i tak się zapowiadało, ale dziś wszystko szlag trafił.

@zielonestopylucyfera: Ból dupy jest, bo dziewczyna narobiła dużego bigosu mówiąc o swoim byłym.

To jest anonimowy komentarz.
Zaakceptował: sokytsinolop