Wpis z mikrobloga

Pewnego dnia powiedziałem rodzicom że oglądam bajkę dla małych dziewczynek a oni się śmieją ojciec nawet poklepał matulę po plecach. No nic. Po miesiącu był szok i niedowierzanie, że jednak na prawdę oglądam i wtedy nie byłem po prostu nawalony. Na szczęście nic to nie zmieniło, żadnego skreślania z testamentu czy pytań i nadal traktowali mnie jak przegrywa bez perspektyw na życie. Jakiś czas później znajomy podarował mi figurkę twilight siłą wyrwaną z rąk jego młodszego brata - taka 2/10 widziałem lepsze ale miły gest więc wziąłem bo cebula i samemu nie muszę kupywać. Później namówiłem babcie na następną figurkę i dalej nie wydałem ani grosza. Jednak matka nie chciała wydać AŻ 11 cebulionów na jakąś niewadomo jaką figurkę bo w blindbagu. Babcia jednak była lepsza. Po kilku miesiącach jednak matke wzieło sumienie i jednak kupiła mi tego kuca. Była to.... ""zabawka". Taka co się ją nakręca a ona #!$%@?. Taki szczegół, że kiedy jeździ to miota swoją głową i ogonem jak dziecko samego szatana po kubku kawy z 300% zawartością kofeiny. Nie wspomnę nawet o okropnym dźwięku samego mechanizmu podczas jazdy, brzmi zaleźni od pory dnia jak jęki potępieńców albo wzywanie swojego ojczulka szatana. Egzorcysta w takiej sytuacji prędziej przejdzie na islam niż pomoże. Nei polecam nawet największym wrogom. Mało tego - na spodzie nadal byla cena 6.50 cbl - coż za burżuazja. Pomyślała, że to nie najlepszy pomysł... i wiecie co? Wpadła na drugi: czyli kolejny kuc. Nowy twór przyjechał do domu. Epicko. Przynajmniej nie jeździ jakby był na swoim pierwszym koncercie sabatonu. Następnym razem pojechałem z matką do sklepu i pokazałem jej, które są dzierżą magię przyjaźni, a które to odpadki produkcyjne które ktoś przez przypadek zatwierdził i wyprodukował. Był kolejny szok i niedowierzanie, ale w końcu pojęła czemu miałem koszmary od tamtych dwóch poprzednich. A morał jest krótki i niektórym znany: wpierw opisz kuca bo zostanie falą gówna zalany.


#pastaopucykach #pasta #niepopularnaopinia #friendshipismagic #bronies #wstydalepokaze